Wpis z mikrobloga

Nadszedł ten dzień kiedy przyszło pożegnać jednego z najlepszych piłkarzy Juventusu - Emre Can oficjalnie w BVB (). źródło

Wypożyczenie z obowiązkiem wykupu latem za łączną kwotę 30 milionów euro.

Będzie mi go brakować jak... dobra, koniec wygłupów, niech spada. Poza meczem rewanżowym z Atletico to nic w Juve nie pokazał. O ile u Allegriego być może znalazłby sobie miejsce tak u Sarriego nie ma na to szans. Niby przyszedł za darmo a odchodzi za 30 milionów, ale pamiętajmy że dostał 14 za podpisanie kontraktu ¯\_(ツ)_/¯
#juventus #bvb #transfery
Minieri - Nadszedł ten dzień kiedy przyszło pożegnać jednego z najlepszych piłkarzy J...

źródło: comment_P4Bo81QTPQB689KAo4pv1m6MmAL3oHEr.jpg

Pobierz
  • 15
@Minieri a mi szkoda Emre, nie brak umiejętności, lecz ewidentnie był przyblokowany gdy wychodził. Nie wbił się w ligę, drużynę - zdarza się. Oby odbudował się w Dortmundzie, transfer na plus i dla Juve, i dla Emre
@Minieri: Wg mnie po prostu nie było dla niego odpowiedniej pozycji w Juve. Nadawałby się bardziej jako def. pomocnik, a u nas głęboko gra Pjanic. Później oczywiście brak gry, rytmu meczowego no i głowa siadła, więc jak wchodził to było bardzo źle.
@playmaker: @MyZy: Macie rację, pokazał się doskonale tylko kiedy Allegri dał mu zadanie asekuracji obrony przeciw Atletico, rozbijał ich wtedy aż miło było patrzeć, ale to był wyjątek potwierdzający regułę, jeden specjalny mecz kiedy Juve zagrało inaczej niż gra zazwyczaj. Wtedy pokazał że może mieć wartość dla drużyny, ale doskonale wiemy że Sarri tak nie gra i nie będzie grał bo ma swoje jedno ustawienie które jedynie czasem lekko modyfikuje.
@Minieri: stawiam, że w BVB się odbuduje i znów wskoczy na przyzwoity poziom. Pozostaje odpalić Khedirę i Matuidiego i szukać kurde kogoś w tę pomoc. Do teraz żałuję, że nie skupili się na Eriksenie, którego wartość teraz na juvepoland i na grupie na fb próbują na siłę umniejszać.
przed kontuzją, po której odszedł, był zawodnikiem pierwszego składu u Kloppa.


@Minieri: no i co z tego że był wtedy zawodnikiem pierwszego składu, w tamtym Liverpoolu zawodnikami pierwszego składu byli też Moreno, Lallana, Karius czy Lovren XD
@OddajButa123: Gdyby nie zdecydował się odejść to bardzo możliwe że nadal grałby w pierwszym składzie LFC (Klopp z tego co mówił żałował że odszedł) i nie przyszedłby pewnie Naby Keita.
@Minieri: Fabinho, Wijlandum, Henderson, czy już nawet Oxlade to dwie klasy wyżej niż Can w każdym piłkarskim aspekcie. Klopp wypowiada się pozytywnie o każdym swoim zawodniku nawet o Kariusie, więc to nie ma żadnego znaczenia
@OddajButa123: Proszę cię, Ox 2 klasy wyżej od Cana xD Prawda jest taka że gdyby Can został to LFC nie sprowadziłoby Keity. Klopp namawiał Cana żeby został ale ten widział tylko 14 melonów za podpis od Juve i jak każdy normalny człowiek wziął tę kasę i odszedł. Żadnej większej filozofii tu nie ma, Klopp chciał Cana w Liverpoolu, Can chciał 14 melonów od Juve. Proste.
@Minieri: transfer Keity nie miał nic wspólnego z Canem, Klopp starał się o Keite na długo przed odejściem Cana, poza tym to są zawodnicy o całkowicie odmiennej charakterystyce. Can był w Lfc przecietniakiem który miał pare lepszych momentów i tyle, był wystarczająco dobry na tamten Liverpool który bił się do końca o 4 miejsce, ale zbyt słaby na pierwszy skład lfc aspirującego do walki o mistrzostwo, ot taki zawodnik na poziomie
@OddajButa123: Zatem zagadką pozostanie dlaczego Klopp starał się go zatrzymać. Widocznie jak piszesz skoro Keita był już "nagrany" to za Cana sprowadzili Fabinho. Tak czy siak faktem jest że Klopp chciał Cana zatrzymać w Liverpoolu i z tym nie ma dyskusji. Wyszło to na dobre jednak Liverpoolowi że odszedł, a i Juventus na nim nie stracił, chociaż zapowiadało się na lepszy transfer dla Starej Damy. W BVB jak koledzy wyżej pisali
@Minieri: Jako fan LFC oglądający 95% meczy mogę powiedzieć, że Can zdecydowanie nie był piłkarzem na którym można było budować drużynę. Gość potrafił zagrać tak wspaniałe mecze, że jedyną drogą do bramki Kariusa/Mignoleta były skrzydła a i to nie zawsze, dodatkowo jest naprawdę kreatywny jak ma dzień i potrafił pchać akcje pozycyjną do przodu najlepiej w drużynie. Co z tego skoro po takim meczu następne 4 miał tak słabe jakby był