Aktywne Wpisy
GoldenJanusz +265
aha, przyszła pani "psycholog" obraża niskich facetów
później idź do takiej i zapłać jej 200 zł za wizytę
taki obraz empatycznej płci
tfu
#przegryw #blackpill #wzrost #psychologia #logikarozowychpaskow
później idź do takiej i zapłać jej 200 zł za wizytę
taki obraz empatycznej płci
tfu
#przegryw #blackpill #wzrost #psychologia #logikarozowychpaskow
soluu +41
Wczoraj podczas imprezy na Placu Nieopolda we Wrocławiu miała miejsce bardzo przykra sytuacja, której byłam świadkiem. Grupka młodych ludzi, na oko 20 lata siedziała sobie w barze na ogródku i piła piwo. W pewnym momencie przeszedł obok nich pan, który ewidentnie był bezdomny (spokojny, nikogo nie zaczepiał, po prostu sobie szedł). W pewnym momencie pan usiadł, a jako że miał za duże i podarte spodnie, w pewnym momencie obsunęły się i było
Przydzielili nas razem do pokoju. Pierwszy dzień chciał mnie wyciągnąć na wagary na jakąś ulicę z chińskimi bajkami, a ja powiedziałem że #!$%@?ę, przyjechałem tu pić sake i srać japonki. Po powrocie #!$%@?ł swoją połowę pokoju jakimiś plastikowymi figurkami i tapetami z chińskimi dziewczynkami xD
Ale #!$%@?, powiedziałem, że polak, stawia mi obiady, bo powódź koło Sandomierza była i rodzice dostali spore odszkodowanie, to nie będę go wyzywał.
W piątek podeszły do mnie Czeszki, że organizują imprezę interkulturalną i czy bym nie wpadł, ale bez Bartka. No to ja mówię spoko, że wpadnę z Polską wódką.
W sobotę już /fa/ ubrany i gotowy do wyjścia, sięgnąłem po moją wódkę, Bartek to zobaczył i:
No dobra, zagryzłem język, a on jak ubrał wyjściową koszulkę z Ahh Megami Sama, to go wziąłem.
Na miejscu przeprosiłem Czeszki, że się za mną przypałętał, i że chciałem mu delikatnie powiedzieć żeby nie przychodził, ale to zjeb i się uparł.
One zrozumiały i zaprosiły mnie na kielona. Zacząłem melanż na całego, całe piętro akademika było w Europejczykach, Japońcach i Hiszpanach. Tańczyłem i rozmawiałem z tęczą ludzi.
Po pewnym czasie, lekko wstawiony zobaczyłem, że rozkręca się jakaś inba, bo śmiech zagłuszył muzykę. Podchodzę do miejsca zbiorowiska i widzę. Bartek w koszulce oplutej, spodniach oszczanych, kuli się w kącie, a Japończyki po nim skakały, bo taki okrągły i miękki. Wszyscy na niego lali drinki, pluli na niego i rzucali jedzeniem. Spytałem się jakiegoś gościa po angielsku o #!$%@? tu chodzi, czemu bijecie tego polaka. A on na to, że wypił Francuzowi dwudziestojednoletnie wino, które dorastało razem z nim i miał je wypić z najlepszymi kumplami dzisiaj, ale ten zjeb je wypił na hejnał i się dziesięć sekund później porzygał i poszczał xD Francuz się #!$%@?ł i zaczął go kopać z kolegami, wylewał na niego poncz i rzucał sosem, a po tym dołączyli się losowi ludzie xD
Ja już zacząłem śmiechać. Bartek mnie zauważył i krzyknął:
A ja mu wtedy na to:
I rzuciłem go gorącą czekoladą z automatu za pięćset jenów. Wtedy zaczął na dobre szlochać, bo już wcześniej płakał.
Ostatecznie po piętnastu minutach poniżeń wstał i wybiegł stamtąd, zasłaniając twarz rękami. W międzyczasie ludzie podkładali mu nogi i pluli na niego xD
Po tej imprezie zobaczyłem go dopiero w samolocie, bo zabrał swój śpiwór i resztę tygodnia spał w łazience xD
.
.
.
#heheszki #coolstory #takbylo #erasmus #pasta
dka mnie jest po prostu ani smieszna ani ciekawa
Komentarz usunięty przez moderatora