Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mieszkaniowe rozterki 30-latka

Czy ktoś z Was miał podobną sytuację do mojej? Jak sobie byście z tym poradzili? Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

Od kilku lat zastanawiam się nad tym, aby gdzieś osiąść na swoim. W zeszłym roku stuknęło mi 30 lat. Dotychczas zawsze wynajmowałem pokój - jestem singlem #tfwngh i wynajmowanie całego mieszkania to dla mnie strata pieniędzy, bo umiałem się dogadać ze współlokatorami, ale coraz bardziej zastanawiam się nad kupnem własnych czterech kątów. Tylko okoliczności są następujące:

1. mieszkam we Wrocławiu, do którego nie jestem przekonany - smog, brak znajomych i mam stąd daleko do domu rodzinnego. Rodzice są coraz starsi, mam z nimi dobre relacje, więc chciałbym ich odwiedzać co kilka tygodni. Obecnie wiąże się to najczęściej z braniem urlopu. Boję się jak to będzie wyglądało, gdy któreś z nich poważnie zachoruje. Moi bracia mieszkają w tej samej miejscowości co rodzice, więc ma kto ich wesprzeć na co dzień, co nie zmienia faktu, że w obecnej sytuacji czuję się z tym źle i chciałbym z nimi spędzać więcej czasu.
2. w związku z pkt. 1 bardziej pasuje mi Trójmiasto - bliżej do domu, morze, lepsze powietrze. Widzę chyba tylko dwie wady: droższe nieruchomości i trochę mniej rozwinięty rynek pracy
3. po kilku latach pracy osiągnąłem w końcu poziom zarobków, który mnie satysfakcjonuje. Zastanawiam się nad zmianą pracy, ale w nowej szybko nie osiągnąłbym takiego wynagrodzenia, więc chciałbym trochę poodcinać kuponów na obecnym stanowisku
4. przez to, że Wrocław traktuję ciągle jako tymczasowa przystań, jest to dla mnie (jedna z wielu, obok braku pewności siebie) przeszkoda przez prowadzeniem życia towarzyskiego. Po co szukać partnerki w mieście, w którym nie wiem, czy chcę zostać?

#mieszkanie #nieruchomosci #rodzina #pytanie #wroclaw #trojmiasto

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
  • 9
@AnonimoweMirkoWyznania: jak nie chcesz zostać we Wrocławiu to sam sobie odpowiedziałeś czy tutaj kupować mieszkanie, co do partnerki to skoro Ty mieszkasze we Wrocławiu i nie chcesz tutaj żyć to znaczy że nie wszyscy ludzie którzy tutaj mieszkają chcą tu zostać na zawsze. Czyli spokojnie powinieneś znaleźć kogoś kto ma podobny pogląd. Bo w sumie jak jesteś 30+ to będziesz miał coraz mniejszy wybór a nie wiekszy. To jak mieszkając we