@oslet: no takie że musisz zasiedzieć w dobrej wierze 20 lat a w złej 30. No chyba że chcesz liczyc termin od prapraprababki i będą dziwne rzeczy typu kodeks Napoleona
@Jade tyle to wiem, chodzi mi raczej o formalności, jak się za to zabrać i czy na całość ma wpływ dość nietypowa sytuacja i czy w związku z nią procedura będzie wyglądała jakoś inaczej
@oslet: stwierdzić zasiedzenie może tylko sąd także musisz wniosek złożyć, odpowiednio uzasadnić, wnieść o przeprowadzenie dowodów i będzie ustalane wszystko. Obawiam się że w nietypowej sytuacji bez pomocy prawnika się nie obejdzie. I od razu ostrzegam że sprawa może trwać kilka lat
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link