Aktywne Wpisy
ChamskoCytuje +111
Byłem wczoraj u znajomej która ma dwa koty. Siedzimy sobie w salonie, pijemy kawkę, a ja kątem oka widzę jak jeden pchlarz wskakuje na blat w kuchni i sobie obwą#!$%@? produkty tam zostawione XD Zwróciłem jej uwagę, ale powiedziała że jest ciekawski i zaraz sam zejdzie. No ok, ale 20min wcześniej grzebał w swoich gównach w kuwecie, a nie widziałem żeby po tym szedł pod prysznic umyć łapy XD Zrobiła potem jakieś
luxkms78 +73
@maczetaskarpeta: Zakładam, że mieszkasz w Pciniu Górnym, gdzie jest jeden psychiatra z prywatną praktyką. Jeśli tak, to w poniedziałek udajesz się do najbliższej przychodni lub szpitala, gdzie jest taki lekarz i mówisz, że jesteś w złym stanie, masz myśli rezygnacyjne i muszą cię przyjąć. Nie istnieją leki na depresję bez recepty.