Wpis z mikrobloga

#sepecharecenzuje Bad Boy (2020) (no.59)

Jeżu. Czego ja się spodziewałem? Papryk Vega chcąc nie chcąc wyrobił sobie w Polsce własną markę. Jego gnioty są jak Kola 2l za 0.99 zł w Biedronce – obrzydliwe, sztuczne i skutkujące długą i bolesną wizytą na kiblu. A Bad Boy… Mmm, Bad Boy. Bad Boy jest nawet gorszy ¯\(ツ)_/¯

+pierwszy kwadrans – nie powiem – da się oglądać. Na pewno w porównaniu do paździerzy pokroju
Botoksu
+dwie czy trzy sceny, w których można się uśmiechnąć. Za szybką recenzję Uczty wodza pół gwiazdki w górę

-scenariusz jak zawsze na jedno kopyto – kalka z poprzednich gniotów gangsterskich, pseudo intrygi, denne dialogi. Po prostu czysty Papryk!
-wiecie po czym poznać film Vegi? Ano po tym, że w filmie nie następuje jako takie rozwiązanie akcji. A w zasadzie nie to typowe rozwiązanie, do którego przyzwyczaili nas szanujący widza twórcy. Krzemieniecki narobi bigosu, zdefekuje do scenariusza, a w ostatnie 5 minut zabije kogo trzeba i kończy film powerpointowym Dziękuję za uwagę (uśmieszek)
-nie jestem pewny, czy to wina scenariusza, a może samych aktorów, ale znakomita większość twarzy wypadła tu nadzwyczaj kiepsko. Młody Stuhr i Zawadzka to dno den. Sytuację jako tako ratuje Królikowski, ale też Piotr Stramowski (piękna rola :3)
-
Bad Boy obrywa głównie na swojej wtórności. Vega wciąż używa tych samych szablonów, niestety.
-sceny, w których Grabowski dupcy losowe baby czy robi piknik z Kożuchowską w akompaniamencie muzyczki z randek w
GTA San Andreas_, wtf
-przebitki z boiska to srogie kek, piłkarze Unii biegają jak dziatwa w wieku przedszkolnym

No i co mam powiedzieć, 2.5/10. Vega niestety nie ma już nic więcej do pokazania. Jak zawsze próbuje szokować i zabawić z subtelnością nosorożca. Film jest żenujący, durnowaty i do bólu powtarzalny, a scenariusz to strzał w pysk odbiorcy. Osobiście czuję się urażony, seansu szczerze żałuję. I pomyśleć, że w tym czasie mógłbym choćby sadzić… znaczy… marchew.

#kino #premiera #badboy #kryminalny #patrykvega #film #recenzja #gniot #polska #sensacyjny
Sepecha - #sepecharecenzuje Bad Boy (2020) (no.59)

Jeżu. Czego ja się spodziewałem...

źródło: comment_158245327546C51gvXi3puhrA3XzfCec.jpg

Pobierz
  • 17
via Android
  • 0
@OnceUponATime_ Zapomniałem Cię zawołać, bo wspominałeś, że jesteś ciekaw recenzji. Ale gniot konkretny, od połowy już nie mogłem wysiedzieć. Dobrze, że sala była niemal zupełnie pusta i nikt się nie śmiał...