@tfbeen: jak się obchodzi z taką maską w przypadku wirusa? Trzeba zapewne dezynfekować całą po każdym użyciu. No i filtry też raczej trzeba ciągle zmieniać. Ciekawa kwestia ale wydaje mi się, że dla cywila bez przeszkolenia to bardziej dla beki i jak musisz mieć coś bo rząd każe. Do ochrony przed gazem to co innego, skażenie biologiczne to gorsza sprawa.
@tfbeen: ja tylko czytałem artykuł o FPP2 i FPP3 jednorazowych, takich typowych jak 3M robi. Jak użyjesz to ponoć tak z 72 godziny działają (ale to taki już kompletny maks) i musisz je chronić z zewnątrz jakąś drugą maseczką choćby zwykłą chirurgiczną i oczywiście pilnować by tej zewnętrznej nie dotykać.
W sumie to nie wiem czy widziałem np. żołnierzy w takich sytuacjach w takich maskach, chyba jednak stosują te zwykłe, jednorazowe.
@tfbeen: panowie to jest maska z filtropochlaniaczem. Filtr jak sama nazwa mówi filtruje pyły i ciała stałe o odpowiedniej grubości, pochłaniacz pochłania pary i gazy różnych substancji. Kolory na pochłaniaczu oznaczają jakie substancje pochłania. Filtry zazwyczaj są konstruowane na NDS czyli średnio około 8h czyli tyle ile wychodzi dniówka. Gwint tego filtra Rd40 1/7'. Zdecydowanie maska z samym filtrem o stopniu ochrony P3 wystarczy. Pamiętać należy tylko o ochronie oczu. W
A ja mam do Was wszystkich pytanie. Czy ktokolwiek z Was nosił w ogóle jakąkolwiek maskę na twarz, która zasłania nos i usta? Nie mówię nawet o takich specjalistycznych całotwarzowych. Czy zastanawialiście się jak długo w czymś takim jesteście w stanie wytrzymać? No poważnie, nawet w takich zasłaniających nos i usta, okropnie źle się oddycha, skóra się poci, zaczyna wszystko swędzieć dość szybko. Praktyka często dość brutalnie rozprawia się z optymistycznymi teoretycznymi
@ZembataSekwoja: dzisiaj nad oparami THFu wytrzymałem w półmasce z 3M 15 minut. Jak się nic nie robi, to jeszcze jakoś idzie wytrzymać, ale przejść gdzieś, schylić się, coś podnieść i organizm domaga się tlenu. Rzadko ją zakładam, ale wydaje mi się, że trzeba się nauczyć w niej oddychać. Pewnie można się przyzwyczaić. O dziwo w masce pełnotwarzowej z 3M 6800 jest wygodniej i łatwiej się oddycha.
wytrzymałem w półmasce z 3M 15 minut. Jak się nic nie robi, to jeszcze jakoś idzie wytrzymać, ale przejść gdzieś, schylić się, coś podnieść i organizm domaga się tlenu.
@youmimicanski: :) lubię kiedy się wypowiada ktoś, kto wie o czym mówi, dzięki temu jest mniej szumu informacyjnego.
@ZembataSekwoja: Mam maskę mp-5 wytrzymałem 2 godziny chodzenia/sprzątania po zapylonym strychu. W tym pół godziny znosiłem stare dachówki. Da się przyzwyczaić.
Widziałam coś podobnego za dziecka... Nie mogłam spać więc spoglądałam przez okno, zauważyłam taki "obiekt" Jak na ilustracji, poruszał się powoli i byl wielki (╥﹏╥) Nikt mi nigdy nie uwierzył, a pamiętam każdy najmniejszy szczegół. #przegryw #zalesie #kosmos
W sumie to nie wiem czy widziałem np. żołnierzy w takich sytuacjach w takich maskach, chyba jednak stosują te zwykłe, jednorazowe.
No poważnie, nawet w takich zasłaniających nos i usta, okropnie źle się oddycha, skóra się poci, zaczyna wszystko swędzieć dość szybko.
Praktyka często dość brutalnie rozprawia się z optymistycznymi teoretycznymi
@youmimicanski: :) lubię kiedy się wypowiada ktoś, kto wie o czym mówi, dzięki temu jest mniej szumu informacyjnego.
sam przestań, przez Ciebie oplułam się kawą XD