Aktywne Wpisy
credenss +598
#zwiazki
Dwie pieczenie na jednym ogniu.
Prowadzę jdg, sam pracuję na siebie nie rzadko po 12h dziennie i na delegacjach. Zrobiłem sobie pierwszy urlop od dwóch lat, na majówkę, całe 7 dni odpoczynku od fizycznej tyrki. I co moja lepsza połowka wymyśliła? Że skoro mam wolne to ułożę jej mamie panele w pokoju. Wykazałem asertywność i w tej chwili mam również wakacje od swojej kobiety oraz teściowej. Szykuje się długi wypad na
Dwie pieczenie na jednym ogniu.
Prowadzę jdg, sam pracuję na siebie nie rzadko po 12h dziennie i na delegacjach. Zrobiłem sobie pierwszy urlop od dwóch lat, na majówkę, całe 7 dni odpoczynku od fizycznej tyrki. I co moja lepsza połowka wymyśliła? Że skoro mam wolne to ułożę jej mamie panele w pokoju. Wykazałem asertywność i w tej chwili mam również wakacje od swojej kobiety oraz teściowej. Szykuje się długi wypad na
Tomek3322 +460
Ten człowiek powinien zostać w jakiś sposób uhonorowany, dzięki niemu w skali kraju zaoszczędzono ileś miliardów PLN na zapewne i tak spartolonej robocie, a wielu ludzi odkryło że ta budowlanka to żadna religia/czarna magia, tylko kwestia nauki.
Sam z Mariem na ekranie obok kładłem płytki w pokoju i zaoszczędziłem wtedy 1500 zł.
#budownictwo #budowadomu #budujzwykopem #januszebudownictwa #mariobudowlaniec
Sam z Mariem na ekranie obok kładłem płytki w pokoju i zaoszczędziłem wtedy 1500 zł.
#budownictwo #budowadomu #budujzwykopem #januszebudownictwa #mariobudowlaniec
Zakwas to kultura bakterii (głównie z szczepu Lactobacillus) i dzikich drożdży, prowadzona w specjalnym cieście chlebowym. Drożdże żyją z bakteriami w symbiozie. Rozkładają one cukry złożone na prostsze - którymi z kolei żywią się bakterie.
Bakterie wytwarzają kwas mlekowy i octowy. Kwas mlekowy dodaje ciastu gładkości (podobnie dzieje się na przykład w jogurcie), a kwas octowy tylko smak. Większa hydracja i temperatura fermentacji sprzyja powstawaniu kwasu mlekowego, natomiast mniejsza hydracja i temperatura - kwasu octowego. Dlatego też chleb garowany w lodowce jest bardziej kwaśny, wyrazisty w smaku. Drożdże "produkują" co2 - pierdzą w ciasto dzięki czemu jest ono puszyste (✌ ゚ ∀ ゚)☞
Ogólnie są dwie metody prowadzenia zakwasu - sztywna i płynna. Sztywna ma hydrację ok. 60%* natomiast płynna - 100%* do 125%*.
Jaka mąka do zakwasu? Najlepiej by miała dużo cukrów i mniej białka. Na początku dodajemy mąkę razową, bo w niej jest najwięcej naturalnych drożdży. Mi osobiście najlepiej zakwas rośnie na mące BIO typ 1050. Czasem dosypuję mąki razowej pszennej i/lub żytniej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Przepis na płynny zakwas:
1. dzień:
- 50g mąki pszennej razowej
- 50g wody
Wszystko dokładnie mieszamy i odstawiamy pod przykryciem na ok 12h w temperaturze pokojowej. Po tym czasie wyrzucamy połowę mieszanki i ponowię dokarmiamy 50g mąki pszennej razowej i 50g wody. Mieszamy i odstawiamy na 12h.
2. i 3. dzień:
- ok. 40-50g zakwasu z dnia poprzedniego
- 30g mąki pszennej razowej
- 20g mąki pszennej (najlepiej T1050)
- 50g wody
Dokarmiamy 2 razy dziennie w odstępie ok. 12h.
4., 5., 6. i 7. dzień:
- ok. 40-50g zakwasu z dnia poprzedniego
- 50g mąki pszennej (najlepiej T1050)
- 50g wody
Dokarmianie jak w dniach 2. i 3., tj. 2 razy dziennie.
Po tym czasie mamy piękny zakwas gotowy do wypieku.
Zakwas możemy przechowywać w lodowce. Dokarmiamy wtedy raz w tygodniu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Osobiście dałem go do lodówki po ok. miesiącu codziennego dokarmiania. Dzięki temu miał czas dojrzeć i się ustabilizować.
Jak poznać czy zakwas żyje i jest aktywny? Po dokarmianiu powinien urosnąć i/lub się spienić (sztywny więcej urośnie, płynny bardziej spieni). Przykład z zakwasem płynnym 125%* macie na zdjęciu poniżej ᶘᵒᴥᵒᶅ
#chleb #bojowkapiekarska #pieczzwykopem #zakwas #chlebekzlp
Komentarz usunięty przez autora
Jak przechowujemy w lodówce to jak dokarmiamy? Wyciągamy, dokarmiamy chowamy do lodówki?
Wyciągamy, czekamy 2-3h aż złapie temperatury, dokarmiamy, odstawiamy 12h, mieszamy i wtedy do lodówki?
Co zrobić gdy zrobi się skorupa na zakwasie, mieszamy ze skorupą czy skorupa do śmieci i
Dokarmianie zakwasu z lodówki: wyciągamy, dokarmiamy, zostawiamy na kilka godzin w temp. pokojowej, wsadzamy z powrotem do lodówki.
Jak ci się skorupa zrobi, to ja zdejmij. Chociaż jak przechowujesz w zamkniętym pojemniku to nie powinna się zrobić. W każdym innym przypadku wystarczy zakwas wymieszać (o ile nie spleśniał).
Jak nie chowasz do lodówki, to wystarczy dokarmić raz dziennie.