Wpis z mikrobloga

seks z przypadkowymi osobami

puszcza sie z pierwszym lepszym


@zloty_wkret: Nigdy nie używałem tindera, ale wiem jak działa. Ta aplikacja nie dobiera partnerów losowo. Z każdym najpierw się rozmawia na odległość. Potem osobiście na spotkaniu. Potencjalni przyszli partnerzy są selekcjonowani. Taka dziewczyna nie pójdzie z kimkolwiek, bo nie musi. Może sobie wybrać tego, który się jej spodoba. Dziewczyny lubią seks tak samo jak chłopacy i też się chcą na niego umawiać.
Sądzęz że uważają że przygodny seks z kimś tam jest ekscytujący i że są nowocześni, a tak naprawdę to są pijawki atencji,


@Przepoczwarzenie: Myślę, że to zdanie jest głównym punktem złego postrzegania tematu. Zakładasz w nim, że ktoś spotyka się na przygodny seks, żeby zaszpanować innym i że to go zaślepia.

Spójrz na screena, którego wrzucił @zloty_wkret na początku tej dyskusji. Ta dziewczyna wcale nie chciała się chwalić, ile miała partnerów.
@Wykopaliskasz:

Myślę, że to zdanie jest głównym punktem złego postrzegania tematu. Zakładasz w nim, że ktoś spotyka się na przygodny seks, żeby zaszpanować innym i że to go zaślepia.


No nie, napisałam, że albo atencjusz, albo niezdecydowany. Nie wiem co gorsze, wciągać ludzi w relacje dla własnego dobrego samopoczucia wyłącznie czy wciąganie innych w relacje mimo że nie wiesz o co ci w życiu chodzi. To jak dać dziecku maczetę.

Korzysta
@Przepoczwarzenie: Ja nie wiem swoją drogą co w tym takiego niezwykłego. Podoba ci się koleżanka, zapraszasz ją do siebie, zaczynacie się całować, przechodzicie do łóżka. Niekoniecznie nawet musi to być relacja na jeden raz, może akurat czegoś chcesz więcej, ale nie z każdą osobą przecież ci wyjdzie. I jak nie wyjdzie, to masz już nigdy nie próbować więcej? Inną opcją jest też wstrzymywanie się ze współżyciem do kilku lat znajomości, żeby
ale mnie to #!$%@? "korzysta z życia".


@VeleiN: To brzmi jak zazdrość i próbę wmawiania sobie, że jednak Twoje życie jest lepsze. Przestań się interesować czyimś życiem i daj mu żyć jak zechce. Może ma problem, ale raczej nie pomożesz mu/jej takim gadaniem, które próbuje kogoś zmieszać z błotem.

Pozostał hejt na bezpłatne prostytutki.


@Przepoczwarzenie: Facetów, którzy też szukają jedynie seksu, też można nazwać bezpłatnymi prostytutkami? Ja tam ogólnie zwykle
@TenTypZez: no więc podpadasz pod kategorie niezdecydowanych

Ale kto będzie chciał czekać?

No i jest, fundamentalne pytanie, które jest najwyraźniej wyjaśnia nieskończoną trudność sytuacji. Ponieważ jak wiadomo, nikomu się dzisiaj nie chce męczyć, nikt nie będzie sobie niczego odmawiał, bo jak ktoś może, to czemu nie? No nie wiem, zaćpaj się, i zapij, bo możesz. Nikt nie chce jednorazowych numerków, ale jakoś tak wychodzi, że kończysz ruchajac się z kim popadnie.
@Przepoczwarzenie: Nie chodzi tu o niezdecydowanie. Ale ludzie są trochę bardziej skomplikowani, niż może się wydawać i w relacji różne rzeczy wychodzą. Lepiej chyba się rozstać, niż na siłę ciągnąć to do końca świata, bo przecież już włożyliśmy benis w wagina więc nie przyznam się przed sobą do błędu.

Poza tym, to co właściwie jest w tym złego? Jeszcze porównujesz to z zaćpaniem się/zapiciem, kiedy akurat seks nie jest szkodliwy, dopóki
@Wykopaliskasz: to właśnie ty wmawiasz wszystkim, że taki styl życia to korzystanie z życia. Każdy jest inny i dla każdego korzystanie z życia jest czymś innym. To kwestia gustów. Ma pełne prawo dawać na lewo i prawo jeśli chce, ja osobiście gardzę takim stylem życia i mam pełne prawo je krytykować.