Wpis z mikrobloga

@punia_okrunia: Prawda, ale tak czy siak, to co jest pulsem jest w praktyce umowne. Powiedzmy, że zespół wykonuje polimetrum i np. gitarzysta liczy sobie w głowie 17, a perka gra na 4. Niby słuchając wiadomo zazwyczaj, co jest tym "pulsem", ale to nie jest w 100% jednoznaczne. Może to jest na 17 tak naprawdę, a to perkman się "rozmija". A może gitarzysta liczy sobie w głowie 17, a perkusista 4 i
@LemurChmur: No jeżeli przez cały utwór, albo dłuższy fragment utworu, będziesz mieć jednolty polirytm zachowany to tak, ale jeżeli jest to tylko kilka taktów to lepiej wpisać tuplet niż wymagać od muzyka umiejętności zmiany tempa w locie. Aczkolwiek to też nie zawsze, bo dyrygenci raczej nie wskazują dwóch rytmów na raz (chociaż tutaj mogę się mylić).
@punia_okrunia: To tylko taka teoretyczna rozkmina, nie mówię, że to jest praktyczne rozwiązanie. Tak samo dość dowolny jest też np. podział na takty. Zamiast zmieniać metrum w utworze, to po prostu można cały grać na 1/64 ( ͡° ͜ʖ ͡°)