Aktywne Wpisy
W TYM TEMACIE UDAJEMY ŻE JEST ROK 1999
wrzucajcie dowolny content
#glupiewykopowezabawy #1999 #4chan #4chanowezabawy #gimbynieznajo #nostalgia
wrzucajcie dowolny content
#glupiewykopowezabawy #1999 #4chan #4chanowezabawy #gimbynieznajo #nostalgia
smilealittlebit +285
Dziś mi jakiś gość napisał, że #!$%@?ę głupoty mówiąc, że ceny w Paryżu i Krakowie są prawie identyczne.
No, to zastanówmy się. Dziś byłem na obiedzie - 250 ml wina, dwie zupy cebulowe, dwa główne dania (bakłażan w sosie pomidorowym z parmezanem i francuska kiełbaska z ziemniakami), plus litr wody za free (bo u nich za to nie doliczają jak u nas XD) - 140 zł.
W Krakowie zapłaciłbym tyle samo, albo
No, to zastanówmy się. Dziś byłem na obiedzie - 250 ml wina, dwie zupy cebulowe, dwa główne dania (bakłażan w sosie pomidorowym z parmezanem i francuska kiełbaska z ziemniakami), plus litr wody za free (bo u nich za to nie doliczają jak u nas XD) - 140 zł.
W Krakowie zapłaciłbym tyle samo, albo
Mireczki, jestem z dziewczyną już ponad rok. Przez dłuższy czas było całkiem spoko jeśli chodzi o #seks ale ostatnio coraz bardziej się to psuje. Np w tym momencie już ponad miesiąc nie dała mi nawet dotknąć pusi. W ogóle przestała się tam depilować i dlatego mi nie pozwala się dotykać.
Mi jedyne co robi, to czasem zwali konia ręką i tyle, koniec. Jestem już tym mega sfrustrowany. Kiedy tylko podejmuję ten temat to ona wpada w płacz, że ciągle to samo mówię, a ona "po prostu" nie ma ochoty. I tak od miesiąca albo więcej.
Do tego ona co chwilę ma jakiś "kryzys" przez co ciężko się z nią rozmawia o czymkolwiek. Już jestem tym zmęczony. Na równo zmęczony jak i sfrustrowany. I nie wiem jak to zmienić. Rozstanie to nie rozwiązanie moim zdaniem. Ehhh, musiałem się wygadać z anonimowych :(
#zwiazki
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
XDDD Też to widzisz czy mam jakieś omamy? Jestem pewny, że oni coś ćpają. Nikt nie jest w stanie tworzyć takich absurdów na trzeźwo xD
Jakie 5 osób @Doomino? Ja widzę dwóch użytkowników prowadzących dyskusję z Cyderek.
@womendown: Ty, blackpill, looksdontmatter, programista. To faktycznie 4, nie 5. Nie liczyłam pisałam na oko.
@womendown: Nie wiem co tam dokładnie pisałeś. Chodziło mi o to, że jak z jednym zaczniesz dyskusje to zaraz naskoczą na Ciebie następni, a nie da się z wszystkimi prowadzić na raz wymiany zdań, a wręcz jest to bardzo męczące. Zwłaszcza, że niektórzy mają skłonność do rozpisywania się. Zazwyczaj prezentujecie dokładnie te same
A wasz punkt widzenia na czym się opiera? Na tym ze obejrzeliscie pare bajek z happyendem?
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
No i? Nie jestem żadnym bluepillowcem ani blackpillowcem, ani pinkpillowcem. Mam własne poglądy i opinie, których nie da się sztywno wyrazić w waszych #!$%@? ideologiach. Tak cię szokuje, że można szanować kobiety i jednocześnie nie biegać z krzyżem za dziwkami? Amfetamina też cię tak szokuje? Narkotyki są źle. Buuuuu
Ja na Tinderze mam 100x więcej par po tym jak wygoliłem sobie włosy, tworząc zakola. Mówię ci, rewelacja.