Wpis z mikrobloga

@criskrzysiu: To słabo śledzisz, bo poprzednia pomyłka dotyczyła Włochów i też było zawyżone. Oni się opierają na danych, które dostają z zewnątrz, a nie zawsze statystyki z różnych krajów są podawane w przejrzysty i jednoznaczny sposób - tak jak to było z ozdrowieńcami w Polsce, których uznano za wyleczonych.