Wpis z mikrobloga

Niektórzy ludzie sądzą, że cyfrowy sygnał AUDIO to jakiś specjalny typ danych. Na tyle specjalny, że taki kabel cyfrowy to nawet wie, kiedy nim AUDIO płynie. Wtedy przełącza się ów kabel na tryb kwantowy i z cyfrowym AUDIO robi cuda wykrywalne tylko przez osłuchanych. I wiedzących, że ów kabel to akurat lepszy jest. Droższy najpewniej. I taki do AUDIO.

I tak na przykład pewien znany bloger AUDIO zapytał dosyć uszczypliwie swoich fanów, skąd w ogóle czerpią wiedzę, że cyfrowe AUDIO reprezentowane jest przez te całe złowrogie "zera i jedynki"? Od taty? A potem każdego, kto odpowiadał, dopytywał – no bo jak to, na kursach sieciowych uczą, że akurat cyfrowe AUDIO to zera i jedynki? Na informatyce tego uczą? Taka typowa, nieładna retoryka – ad hominem. W sztuce retoryki ten typ argumentowania jest ino jeden stopień wyżej od wyzwisk od debili.
A jak przyszedł pan, co to w cyfrowym AUDIO pracuje od ponad 30 lat, który potwierdził - well, cyfrowe AUDIO to zasadniczo są "zera i jedynki", to jakoś nie było pytania, czy to cyfrowe AUDIO to na pewno AUDIO było.

#audiovoodoo #tonskladowy
Pobierz Roszp - Niektórzy ludzie sądzą, że cyfrowy sygnał AUDIO to jakiś specjalny typ danych...
źródło: comment_1585118868Dojkp4fqhEv7b6VdtlGUZs.jpg
  • 29
@e-stark faktycznie, spadł z rowerka. Dziwne, że się do tego nie odniósł nawet. Po zrzutach widać, że byłem na stronie niemal tydzień po opublikowaniu tego wpisu, widocznie ktoś większy to posharował
@Roszp: Spoko, jeden z popularniejszych blogerów telefonowych "majsterpirzu". Sympatyczny chłopak ale głuchy na komentarze, bo milion razy mu już pisałem że nie ma znaczenia że telefon ma "24 bitowy przetwornik audio" (domyślam się że chodzi mu o DAC) ale nie mając złącza analogowego więc mógłby nawet nie mieć przetwornika audio, a Majster ocenia jakość dźwięku tego przetwornika słuchając cyfrowo przez BT i przejściówkę USB-Jack z daciem wbudowanym w nią XD. Ludzie
@Roszp: na audiovoodo ja mam bardzo jedną prostą odpowiedź.

Audiovoodo maniacy kupują kable sygnałowe po 1000 PLN za metr, wtyczny zasilajace złote po 2000 zł za metr i słuchają muzyki, nagranej w studio.

A w tym studiu, pewnie dobrym, używa się na pewno najlepszych i najdroższych kabli mikrofonowych, profesjonalnych!

Tylko że metr kabla mikrofonowego profesjonalnego to realnie 10 zł za metr. Jak ktoś by szalał to może i by kupił coś