[skun1]

Siema Mirasy
#psy #zoologia #zwierzaczki

Takie pytanie mam. Znalazłem psa w lesie i przywiozłem do domu bo nikt go nie chciał wziąć (ani urząd gminy ani straż miejska ani nikt). Byłem z nim u weterynarza sprawdził czy ma czipa (nie ma) i stwierdził że to staruszek i że slepy!
Poniżej filmik czy tak zachowuje się ślepy pies?
W garażu nie uderzył w żadną ścianę ani w żadną przeszkode. Od razu trafił do drzwi i wyszedł na zewnątrz. I na filmiku widać jak omija nogi. Ma takie czucie/węch czy jednak widzi?

https://streamable.com/cwlo4

Biedny leżał w dziurze trzasl się cały nie miałem serca go tam zostawić (ꖘ‸ꖘ)

[mikaliq]

@skun1: psy zwykle bardzo dobrze radzą sobie bez wzroku, przynajmniej w porównaniu do ludzi. Przede wszystkim dzięki swojemu fenomenalnemu węchowi.

Na twoim filmiku niewiele widać, ale pies sporo węszy i mało podąża wzrokiem za czymkolwiek, więc może być to wskazówka że wet miał rację. Osobiście jak bym że swoim psem nie ufała diagnozie to bym się skonsultowała z innym lekarzem.

Poniżej filmik z aportujacym ślepym psem :)

[ostrzyjnoz]

@skun1: Nie znam się, ale wypowiem.
Chodzi inaczej niż inne psy, to po pierwsze. Może to być spowodowane starością, jakimiś zwyrodnieniami stawów czy coś. Ale zwróć uwagę jak stoi przed Tobą, jak "patrzy się" raz na jedną, raz na drugą Twoją nogę.
Nawet nie mam psa, ale serio, nigdy nie spotkałam się, żeby pies tak robił.

[skun1]

@mikaliq
@ostrzyjnoz

Dziekuje. Czyli jednak albo ślepy albo bardzo mało widzi. Nie wiem czy nie głuchy bo jak wołam/gwizdam/ciumkam to nie reaguje...
Stary to na pewno i na pewno coś ma z tylnymi łapkami.

To by tlumaczylo czemu jakaś dziwka go w lesie wyrzuciła..

I co ja z nim teraz zrobię (・へ・)

[paramyksowiroza]

@skun1: Plus dla Ciebie, że go nie zostawiłeś.
Psiak chodzi raczej ostrożnie, ale nie wiem czy to zupełna ślepota, czy bolące stawy.
Nie wiem, na jakiej podstawie weterynarz uznał, że jest ślepy. Robił jakiejś konkretne badania? Stwierdził przyczynę ślepoty?
Nogi mógł wywąchać, ze ścianą jest trudniej. Być może widzi w jakimś ograniczonym stopniu.
Reaguje na ruchy w zasięgu wzroku?

[skun1]

@paramyksowiroza spojrzał mu w oczy i coś o cukrzycy mówił. Ale nie robił żadnych badań to była krótka darmowa wizyta.

Jak jeszcze był w lesie to mu ręką machałem przed ślepiami i wydawało mi się że delikatnie za nią podazal. Ale czasami tak a czasami tak patrzył jakby miał właśnie ciemnie...

Ale patrzę na niego. 2 auta stoją na podwórku. Nie włazi w te auta. Nie wchodzi w ogrodzenie. Z Grazu wyszedł

[paramyksowiroza]

@skun1: Wiesz, weterynarzem nie jestem, ale obstawiam, że może zauważać duże przestrzenie, odróżniać mrok od cienia i częściowo ruch. @mikaliq słusznie zauważyła, że niewidome psy dobrze sobie radzą i mogą częściowo sprawiać wrażenie zdrowych zwierzaków, ale Twój pies nie musi być niewidomy w 100%.
Faktycznie, niektórych ruchów może nie zauważać, może nie dostrzec tego, jak próbujesz go pogłaskać, więc to może być dla niego zaskoczenie.

Nie wiem jak wyglądają jego oczy,

[skun1]

@paramyksowiroza jak mu w oczy patrzyłem i latarka swiecilem to też tak jakby nie do końca widział ta latarkę ale patrzył za nią. Oczu nie miał takich jak na obrazku. Źrenice takie powiedziałbym granatowe a nie jasne.
Ale może być tak jak mówisz - widzi zarysy same i tyle. Mam nadzieję że chociaż słuch ma w porządku a nie reaguje bo się boi albo nie zna głosu. Bo jak jeszcze głuchy to

[paramyksowiroza]

@skun1: Nie wiem od kiedy go masz, ale na pewno jest nieco zdezorientowany.
Jeśli masz taką możliwość, niech odpocznie u Ciebie.
Idealnie by było, gdybyś mógł go przygarnąć, ale to już zależy od tego, co możesz zrobić.
Na pewno uratowałeś mu życie i to się liczy.

[skun1]

@paramyksowiroza no mam go tutaj od .. 3h... Ok 15 go znalazłem. Oczywiście zostaje pod domem. Zrobiłem mi miejsce w garażu. Dałem Pedigree mokre i wodę. Wcześniej nie jadl ale teraz widzę że spróbował i zjadł połowę. Nawet szczekać zaczął. Ogolnie chodzi i zwiedza.

[skun1]

@mikaliq
@ostrzyjnoz
@paramyksowiroza

https://streamable.com/yq6j6

Aktualnie coś pochodził coś tam zjadł coś wypił i chyba usnął.
Ale jestem prawie pewien że jest głuchy. Uszy mu w ogóle nie reagują na głos a powinny się ruszać chociaż jak nasł#!$%@?. Jak się położył to mówię do niego i nic nawet nie drgnie.
Jutro pomyślimy co dalej. Chyba go zostawimy u nas. Ale spróbujemy na jakieś badanie jechać czy coś.
Widać na filmiku ma jakieś kropki

[skun1]

Jeśli chcecie to zawołam i napiszę jutro czy pojutrze co dalej z nim. Dzięki wielkie za pomoc!

[paramyksowiroza]

@skun1: No, niech biedny odpocznie. Na razie pewnie jeszcze nie ogarnia sytuacji, ale na pewno jest zmęczony :)
Dobry z Ciebie Mirek :)
Jasne, wołaj.

[LuciferTheDog]

@mikaliq: niesamowite to jak sobie swietnie radzi

[skun1]

@paramyksowiroza Postanowione że zostaje u nas. Byliśmy dzisiaj u weterynarza, dostała zastrzyk na robaki i jakieś lekarstwa. Jeszcze jutro i pojutrze mamy przyjść na kolejną sesję lecząca.
Jest to suczka rasy cairn terrier. Nie widzi na pewno na jedno oko, tak powiedział wet (ta sama lecznica co wczoraj ale dziś był inny gość, wspólnik prawdopodobnie - bardzo miły facet).
Umyliśmy ją w wodzie z szarym mydłem i aktualnie jest bardzo słaba po

[paramyksowiroza]

@skun1: Świetna wiadomość :)
Zabiegi na pewno trochę ją wykończyły, ale jak odpocznie, będzie jak nowa :)
Dzięki za info, trzymaj się!

[skun1]

@paramyksowiroza aktualnie wniosłem ją do domu bo w garażu się trzęsła i takie dziwne dźwięki wydawała jakby płacz. Leży w pokoju tak samo pod kocem. Widać że kompletnie brak siły. Czasami próbuje się podnieść i zaraz opad sił i kładzie się spowrotem. Mam nadzieję że to od leków i że się poprawi bo wczoraj to chociaż sobie spacerowała a dziś ledwo głowę podnosi. Jutro kolejna sesja u weta odezwę się po :)

[paramyksowiroza]

@skun1: Po kąpieli psiaki są dość długo wychłodzone. Zrób jej tymczasowe legowisko w ciepłym miejscu, np. przy kaloryferze. W zależności od tego jakie leki dostała, tym bardziej może być osłabiona. Teraz potrzebuje przede wszystkim ciepła i spokoju. Jak się porządnie rozgrzeje pewnie wszystko wróci do normy.

[skun1]

@paramyksowiroza nic nie pisałem. Odświeżę info. Piesek wrócił do domu. Po interwencji na FB znalazła się właścicielka. Ponoć uciekła spod domu. Została zabrana przez właścicielkę.

A my dzisiaj przygarnęliśmy ze schroniska innego :) właśnie się udomawia. Będzie mu u nas dobrze.

[paramyksowiroza]

@skun1: No, gratulacje, pozytywne info :)