Wpis z mikrobloga

Dziką kartę mógł dostać MVL (spełniał najwięcej kryteriów), Aronian lub Mamedziarow. Wybrali najsłabszego Aleksiejenkę, bo ma paszport od matiuszki.
MVL jeszcze przed turniejem proponował Aleksiejence mecz, żeby sprawdzić kto mocniejszy i kto bardziej zasługuje na grę. Aleksiejenko stchórzył.
Radżabow się wycofał, bo FIDE nie chciała odwołać turnieju, mimo epidemii. Więc MVL mimo wszystko gra i właśnie zaczął ich tam wszystkich wyjaśniać, mimo że nie miał czasu się przygotować. No to co k#rwa, przerywamy turniej z powodu epidemii, żeby się ̶S̶o̶w̶i̶e̶c̶i̶ Rosjanie mogli na Francuza we trzech przygotować.

Ruskie fair play, czy za komuny czy za Putina, wciąż to samo. A to państwowe szprycowanie lekkoatletów i fałszowanie testów za pomocą KGB, a to tanie chwyty w szachach.

Ha tfu na kacapów, oszustów bez honoru!

#szachy #rosja #sport
  • 3
@xniorvox: też się #!$%@?łem. Szkoda, że w FIDE jest tak dużo rusków i postkomuchów. Od czasów Fischera są takie cyrki. Mam nadzieję, że twoja słowa zostaną głośno wypowiedziane przez kogoś. Niemniej jednak teraz mają ładne alibi ...
Najśmieszniej to by się okazało jakby ktoś z tych szachistów zaraził się koronką XD
@HansLanda88: Nie mieliby jak wrócić, bo kto zabrania lotów? Oczywiście – Rosja. Ten sam kraj, który jest organizatorem turnieju i który nie chciał go odwołać, mimo epidemii i mimo wycofania się Radżabowa. I ten sam, który teraz, gdy Rosjanin stracił prowadzenie, jakoś nie ma chęci, żeby szachistom i ich ekipom zapewnić powrót do domów.

A co w ogóle Radżabow ma teraz powiedzieć? Przecież on jest w tym wszystkim najbardziej oszukany i