Wpis z mikrobloga

@Gentleman_Adrian: fejur jak nic, ale 5000 za złamanie kwarantanny to już od jakiegoś czasu jest. Nie od wczoraj. Jeździłem dziś na rowerze po lasach które znam i w których nie ma żywej duszy nawet w wakacyjny weekend. Policja nie ma czasu mnie tam szukać. Mam obcykane takie trasy że te 40 km przejadę nie wychylając się w żadne miejsca po których często łażą ludzie.

A że jakieś bulwary wiślane zamknęli? Cóż,
@Gentleman_Adrian: czy Ty rozumiesz o czym ja mówię ? Na gorze po prawej stronie masz czerwoną pieczątkę która nie jest pieczątka prawdziwa, jest to zamoczona w czerwonej farbie moneta, prawdopodobnie orzeł z monety o nominale 5 zł. Już rozumiem czemu uważasz to za prawdziwy mandat.
@ZeT_ A to, że w powietrzu też zostaje wirus po kimś, kto biegł przed chwilą. Chcesz się zarazić proszę bardzo, tylko nie wolaj potem respiratora albo jakie to państwo jest źle, bo Cię nie uchroniło.
@Gentleman_Adrian: Fake, poniewaz:
- Policjant moze wystawic mandat do 500 zlotych. Wszystko powyzej to kara administracyjna, ktora moze nalozyc Sanepid.
- na dole mamy konkluzje i tam zawsze musi byc napisana godzina, data i miejsce oraz podstawa prawna (artykul), na podstawie ktorego obywatel zostal ukarany. „Zlamanie zasad kwarantanny ustalonej w dniu 01.04.2020”, ale przez kogo, wojta Wąchocka?

Ktos kto robil tego fejka nawet sie nie postaral, by wygladal on wiarygodnie, ale