Wpis z mikrobloga

@myidioci: ja mam oszczędności, ale w tak śmiesznej postaci, że może na 2-3 miesiące by mi wystarczyło. I nie jest to kwestia braku chęci, a po prostu moich zarobków (no i trochę teraz wydatków było, bo miałam remont, nie przewidziałam pandemii). Chociaż to prawda, że znam osoby, które zupełnie nic nie odkładają.