Aktywne Wpisy
Meregle +1217
~70% kasjerów chce pracować w niedziele w zamian za podwójne wynagrodzenie. Odsetek chętnych przy 2.5x wyższym wynagrodzeniu byłby pewnie jeszcze większy. Trzeba skończyć z tym debilizmem i przywrócić handel w niedziele.
#polska #handel #niedzielahandlowa #gospodarka #ekonomia
#polska #handel #niedzielahandlowa #gospodarka #ekonomia
Rudy_ +102
Czy podpierdzielić znajomych do skarbówki o IPBoxa?
Jestem sfrustrowany tym, jak przedsiębiorcy w polsce łatwo "omijają" system podatkowy i uchodzi im to na sucho.
Weźmy takiego IPBoxa, którego używają programiści. Ja od kilku lat jestem na liniówce i płacę uczciwie 19% podatku.
Spora część moich znajomych mówi, że jestem frajerem i zamiast przejść sobie na IPB, to siedzę jak ten debil i płacę uczciwie.
Przypominam, że ulga powstała dla tych, którzy prowadzą
Jestem sfrustrowany tym, jak przedsiębiorcy w polsce łatwo "omijają" system podatkowy i uchodzi im to na sucho.
Weźmy takiego IPBoxa, którego używają programiści. Ja od kilku lat jestem na liniówce i płacę uczciwie 19% podatku.
Spora część moich znajomych mówi, że jestem frajerem i zamiast przejść sobie na IPB, to siedzę jak ten debil i płacę uczciwie.
Przypominam, że ulga powstała dla tych, którzy prowadzą
Widać, że wiele osób nie ma pojęcia o prowadzeniu działalności i kosztach, podejrzewam że wsród nich można by znaleźć moich klientów ze studenckich czasów pracy za barem, którzy nagminnie narzekali na cenę wódki, myląc przychód z dochodem firmy (w hurcie 15zł paaaaani).
Ja akurat z branży HoReCa, która bardzo dostała po dupie, dlatego chciałam wytłumaczyć, że jak ktoś ma np. hotel, którego prowadzenie kosztuje kilkaset tysięcy złotych miesięcznie i więcej, to jeżeli ma poduszkę finansową pozwalającą na miesiąc funkcjonowania, to jest naprawdę zajebistym przedsiębiorcą, bo z wysoko kosztowej działalności udało się odłożyć hajs nieprzeznaczony na obrót i to zapewne zasługa lat pracy nad ową! Podobne koszty ponoszą właściciele dużych restauracji - większość miała poduszki, ale te poduszki były skalkulowane na martwy sezon, a nie shut down. Prowadzenie restauracji jest ogromnie kapitałochłonnym biznesem i nie poleciłabym nikomu. Jestem pewna, że w innych branżach jest analogicznie.
Myślę rownież, że nikt nie wspomina o tym, że kasa zamrożona jest już od lutego - ponieważ w marcu za faktury z lutego nikt już nie chciał za bardzo płacić (mówię o miejscach obsługujących b2b), a firmy działały normalnie i utrzymywały swoje koszty, opłacały pracownikow. Pierwsza partia zabezpieczeń zeszła przedsiębiorcom z kont już na początku marca.
Poza tym właściciel firmy, to nie jest jakiś legendarny boss, który miesiąc w miesiąc bierze krwawice firmy i wyjaławia konto do zera. Bierzemy normalne wypłaty, raz lepsze raz gorsze ¯_(ツ)_/¯
Końcowo wspomnę, że wprowadzone ostatnio ulgi ZUS dotyczą PRZYCHODU a nie dochodu (czyli liczy się każda wystawiona faktura, nawet jeśli masz stratę po odliczeniu kosztów, to przekraczając próg nie łapiesz się).
#wlasnafirma #koronawirus
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Są takie czasy, że biznes bankrutuje. To nie wina państwa, a epidemii.
Większość biznesów ma marżę 5-10%.
Czyli na taką jednoroczną poduszkę trzebaby całość zysków odkładać przez 10-20 lat zakładając stały poziom przychodów i kosztów ( ͡° ͜ʖ ͡°).
@karusiasnk: Ja myślę, że dla wielu wykopków studia to jeszcze odległa przyszłość. Nam się wydaje, że prowadzimy dojrzałą dyskusję z ogarniętym człowiekiem, a po drugiej stronie
Co ma wysokość kapitału zakładowego do zwinięcia gospodarki decyzją rządu?
Co ma rozliczanie się pod stołem z Holendrem do zwinięcia gospodarki decyzją rządu?
Jeżeli już, to taki przesiębiorca "rozliczający się pod stołem z Holendrem" powinien mieć większą poduchę niż ten na legalu.
@Stonatlg: Co ma wspólnego rozliczanie się pod stołem z wysokością kapitału zakładowego (zapewne sp.z.o.o.)?
Tak, ludzie cię rozumieją.
Dla przykładu mój szef ma przygotowaną, niskoprocentowa pożyczkę,
Po drugie, jeżeli masz hotel to chyba nie wybudowalas go wczoraj i musisz mieć jakąś poduszkę? Jak nie to jesteś Januszex hotelvsgo i dobrze, że padniesz. Pierwszy miesiąc płacisz ty pensje i ZUS, następny już ZUS opłaca pracownika.
Rozumiem osoby na najniższej co nie mają poduszki, bo koszty życia przerastaja dochody.
No ale jeżeli ktoś prowadzi firmę i nie daje ona zysku na poziomie
@Stonatlg: I co z tego? Codewise ma 5K kapitału zakładowego a firma warta ponad 700 mln zł.
@ediz4: Bo tak dokładnie jest. Płatnikiem podatku VAT jest przedsiębiorca. Konsument jest podatnikiem. Czyli to przedsiębiorca płaci za Ciebie VAT.