Wpis z mikrobloga

@WstretnyOwsik: odnoszę wrażenie, ze również media nie zdały egzaminu. Obserwacji informacji prowadzi do wniosku o wszechobecnej katastrofie, nic tylko nowe przypadki, zgony i obostrzenia, smierć, cierpienie i wizja nieuchronnego końca.
W rzeczywistości znaczna cześć osób pracuje i stara się żyć w miarę moralnie.
  • Odpowiedz
@trapped: Ja pracuję normalnie, bo obecnie nawet muszę. Dostarczamy ludziom internet ( ͡° ͜ʖ ͡°). Nie mieszkam w mieście na szczęście. Żyję jak zawsze, wracam z pracy, coś porobię koło domu szczególnie teraz bo pogoda ładna, żona spaceruje z dzieckiem po okolicy itp. Jadę do sklepu po piwko, ludzi mało co. Do Lida albo Biedry nawet się nie wybieram, bo nie będę jak debil stał w kolejce
  • Odpowiedz
@trapped: Kurczę jak bite były kolejne rekordy zgonów we Włoszech to było pełno tego na wykopie, a jak teraz ładnie schodzi to jakoś cicho o tym i jedynie parę wpisów... :/
  • Odpowiedz
@trapped: życzę Italii, żeby jak najszybciej sobie z tym poradziła. Już rzygam tym gadaniem w tv "nie widzi Pan co się dzieje we Włoszech?", "bo będzie tak samo jak we Włoszech". Taki cudowny kraj, a teraz jest kojarzony tylko z zarazą. Poza tym pojawiło się dużo stereotypowych mitów, że to wszystko przez to, że są "brudasami" i sami sobie na to zasłużyli. A nikt nie mówi o tym, że taka Lombardia
  • Odpowiedz
@trapped Wielcy Polscy Lekarze tam z misją pojechali i od razu widać efekty, a nie to co jak pronto pronto czinkłaczento próbowali się leczyć sami i proszę do czego to prawie doprowadziło ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz