#!$%@? mnie cała ta sytuacja z maturą. Bo cholernie mi zależy, bo przez wszystkie te lata w kółko tylko „najważniejszy egzamin”, a teraz wszyscy mają to w dupie. Chciałabym ją napisać jak najszybciej i mieć to z głowy, jestem do tego egzaminu w pełni przygotowana w zasadzie od stycznia. I tak sobie pisze, bo mi po prostu smutno. Ci, którzy w naukę mieli #!$%@? od początku i tak dalej mają to gdzieś, ale osoby, które zapieprzały od lat, bo chciały zrobić coś więcej niż po prostu „zdać” naprawdę cierpią przez nieudolność rządzących, którzy podejmą jakąkolwiek decyzję chyba nigdy, bo ważniejsze jest teraz zezwalanie dzieciom na udział w polowaniach. Starsi koledzy z wykopu, weźcie jakoś pocieszcie, bo już brak mi kończyn do opadywania (╯︵╰,) #matura #zalesie #koronawirus #gownowpis
@blue_raven Spokojnie, matura to tak jak praca, a praca nie zając - nie ucieknie. Nie napiszesz w tym roku, to za rok. Za to lepiej sobie utrwalisz materiał, bo powtórki sprzyjają zapamiętywaniu. I wierz lub nie: matura to mały pikuś w porównaniu z sesją na trudnych studiach, jak medycyna czy niektóre techniczne. A ucząc się regularnie inwestujesz w siebie: zyskujesz wytrenowaną pamięć i masz łatwiej przyswajać nową wiedzę. Także w życiu zawodowym:
@szyderczy_szczur: Rok temu pracowalam cale wakacje w księgarni u czarnoskórego Mokebe za najniższą krajową (serio XD) żeby zarobić na ten telefon, bo powiedziałam sobie, że grosza od rodziców nie wezmę. Do dzis nie wiem, czy było warto, bo to co typ odwalał przebija niektórych polskich januszy XD
@blue_raven: nic na to nie poradzisz i nie wiadomo kiedy egzamin się odbędzie, więc wykorzystaj ten czas na zdobywanie nowych umiejętności. Samokształcenie to i tak najlepsza metoda nauki.
Bo w sumie matura to rzeczywiście bzdura, która najczęściej ma niewielki wpływ na dorosłe życie ;)
@Kundlozol3000: akurat mam nadzieje, że będzie to maksymalnie sierpień. Nie wyobrażam sobie stracić roku, chciałabym już zacząć studia, pracę... ehhh panie chińczyk mogłeś pan chociaż dogotować tego nietoperza
@Rbkk: No kipi, i co z tego? Każdy ma teraz jakieś problemy, a to jest mój i wielu innych młodych i ambitnych ludzi w tym kraju. Nie widzę nic złego w tym. Mam udawać, że mnie nie rusza coś tak dla mnie ważnego, bo ”””inni mają gorzej”””? Z jednej strony plujecie tu non stop na młodzież, że wykorzystuje ten czas na towarzyskie spotkanka przy piwie w lasach, a z drugiej nie
bo powiedziałam sobie, że grosza od rodziców nie wezmę. Do dzis nie wiem, czy było warto, bo to co typ odwalał przebija niektórych polskich januszy XD
@blue_raven: nie warto bylo bo zamiast brac od starych pieniadze i byc rozszczeniowym milenialsem, wymagac od pracodawcy, miec swoje "standardy" Ty zgwalcilas poczucie wlasnej wartosci, przesunelas granice tolerancji na uginanie sie pod przelozonymi.
Zamiast co 2 lata zmieniac prace i w kilka lat zarabiac po
@blue_raven A wybrałaś już studia? Na techniczne fajne są zestawy zadań dla kandydatów, w tym pytania egzaminacyjne z lat ubiegłych - możesz dla relaksu rozwiązywać. Zawsze się też gdzieś możesz zatrudnić tymczasowo, to trochę kasy wpadnie.
@blue_raven: Nie chcę porównywać skali problemu. Ale 20 lat temu maturzyści byli w trochę podobnej sytuacji. W tym okresie miała się zmienić forma egzaminu dojrzałości. I tak wszyscy abiturienci czekali czy piszą na starych zasadach czy nowych.
Starsi koledzy z wykopu, weźcie jakoś pocieszcie, bo już brak mi kończyn do opadywania (╯︵╰,)
#matura #zalesie #koronawirus #gownowpis
I wierz lub nie: matura to mały pikuś w porównaniu z sesją na trudnych studiach, jak medycyna czy niektóre techniczne.
A ucząc się regularnie inwestujesz w siebie: zyskujesz wytrenowaną pamięć i masz łatwiej przyswajać nową wiedzę. Także w życiu zawodowym:
Bo w sumie matura to rzeczywiście bzdura, która najczęściej ma niewielki wpływ na dorosłe życie ;)
@blue_raven: nie warto bylo bo zamiast brac od starych pieniadze i byc rozszczeniowym milenialsem, wymagac od pracodawcy, miec swoje "standardy" Ty zgwalcilas poczucie wlasnej wartosci, przesunelas granice tolerancji na uginanie sie pod przelozonymi.
Zamiast co 2 lata zmieniac prace i w kilka lat zarabiac po