Wpis z mikrobloga

@Longinus69: Znaczy, może ja się nie znam ale lepszy poglądowo byłby wykres wykrytych w ciągu dnia. Efekty restrykcji są takie, że ludzie częściej zarażają się w szpitalach niż w lesie ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@jast @maarcin9798 @wunrz
Porównałem ze Szwecją, wyszło analogicznie (Polska miała wzrost 841% a Szwecja 818%)
porównując z UK - tam 1200%, w Hiszpanii gorzej - 2623%
Ale Hiszpania to #!$%@?ła manianę kompletną. Szwecja? Z tego co mi wiadomo restrykcyjny luz. Dlatego oczywiście nie wiadomo jakby było w Polsce ale można ocenić na chłodno niektóre absurdy obecnych restrykcji.
@Feliz112 Dość zbieżne są te wykresy, pokazują dane w inny sposób
  • Odpowiedz
@Longinus69: banialuki, Szwecja testuje tylko najcięższe przypadki wymagające hospitalizacji, mają już braki w szpitalach środków do narkozy, dwa są obliczenia badaczy z UMCS że gdyby niczego nie wprowadzono to do końca czerwca byłoby trzy miliony zakażonych i ok 30 tysięcy zgonów
  • Odpowiedz
@Feliz112 Dobra, żeby nie było to przyjmując też taką metodę:
Suma nowych przypadków z tygodnia po 10 dniu od przekroczenia granicy 125 przypadków czyli Polska od 25 do 31 marca to 1410
Szwecja: 894
UK: 3878
Hiszpania: 12492
  • Odpowiedz
@Longinus69: Szwecji tu nie ma a na osi Y jest liczba przypadków na milion obywateli. Krzywa Szwecji wyglądałaby tu znacznie gorzej od naszej. Ponieważ jest to kraj ze znacznie wyższą liczbą przypadków i zgonów oraz znacznie mniejszą populacją. W Szwecji 88 zgonów na milion w Polsce 5 zgonów na milion. W Szwecji 1000 zachorowań na milion w Polsce 162 zachorowań na milion.
  • Odpowiedz