Wpis z mikrobloga

@Kubul: za tak śmieszne pieniądze co dałem (chyba 900zika razem z paką na głośniku celestion neocreamback) to jestem cholernie zadowolony, tylko że on jest mocno pomodowany, tutaj lista zmian wedlug goscia od ktorego to kupilem:


Łącznie są 4 dodatkowe przełączniki i dwie gałki i pętla efektów, których nie ma w normalnej wersji tej głowy, więc ciężko mi powiedzieć, czy ze standardowej, niezmodowanej wersji byłbym równie zadowolony, ale (zwłaszcza przeglądając recenzję i
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@meshack: 900zl za head z paczką to rzeczywiście śmieszne pieniądze. Rzeczywiście bardzo dużo modyfikacji

Kiedyś grałem dość często na headzie Jet city, ale na trochę innym modelu. Niestety nie pamiętam co to za dokładnie był model, ale jak dla mnie brzmiał dość słabo i mam jakąś niechęć do nich
@PienieznyWieprzZMlotemBojowym: ten kosztuje 1500, jest dosc głośny, ale mam przyzwyczajonych sąsiadów, piec do gitary rozkręcam w sumie głośniej, chyba, że gram wieczorem to ściszam, więc raczej na saksie nie będę grać po nocach xD

Pierwszy dzień mam, nauczyłem się grać w jednej oktawie skalę chromatyczną, ogólnie to według mnie łatwiejszy instrument niż gitara na początek. Trzeba pilnować dobrej techniki dmuchania, i wiedzieć co wciskać, nie trzeba się przejmować wielodźwiękami, nie ma
@PienieznyWieprzZMlotemBojowym tyle się nauczyłem przez jakaś godzinę xD Generalnie trudno jest kontrolować mordą te dźwięki, żeby nie piszczały i żeby w ogóle brzmiały, zwłaszcza te wyższe.
Jest klapa oktawowa, która podnosi dźwięk o oktawę, ale te ostatnie dźwięki to trzeba naprawdę dobrze usta ułożyć i mocno zacisnąć żeby wybrzmiały, bo inaczej brzmi o oktawę niżej tak jakbym w ogóle tej klapy nie wciskał.