[MagicznyRafalek1]

Kurła Mirasy, sypie się. Od 4 dni ból w okolicach żeberek, na wysokosci lewego sutka, biorę Izotek 10mg dziennie, pozatym, prawie żadnych objawów (Delikatny kaszel przez kurz w domu, Remoncik) Wydaje mi się że to serducho, badam ciśnienie kilka razy dziennie. 118-70 -- 129-83
Takie wartosci mam jako krańcowe, Puls od 70 do 85 Maks, czy to możliwe że od tego kaszlu bolą jakieś mięśnie na klacie?
#zdrowie

[jmuhha]

@MagicznyRafalek1: czy ból promieniuje np do żuchwy, ręki, w dół brzucha? czy nasila się podczas wysiłku? czy były jakieś problemy z sercem w rodzinie? czy sam miałeś jakieś problemy z sercem w przeszłości?

[skun1]

@MagicznyRafalek1 puls w normie ciśnienie w normie. A jak Cię boli w okolicach "żeberek" to skontaktuj się z pediatrą.

[MagicznyRafalek1]

@jmuhha: Żadnych problemów z serduchem, sporo stresów ostatnio, może to z tego powodu, wydaje się jakby promieniował w kierunku barku, ręki z lewej strony.

[Lubder]

@MagicznyRafalek1: zagadaj o zmiane izoteku na coś normalnego

[jmuhha]

@MagicznyRafalek1: Skontaktowałbym się telefonicznie z rodzinnym. Pewnie będziesz musiał udać się do ośrodka, wykonają Ci ekg i lekarz będzie miał wgląd jak to serce pracuje.

[MagicznyRafalek1]

@jmuhha: Możliwe że to nerwica? Lub coś związanego z nerwami? Ostatnio miałem sporo stresów, taki lekki poddepresyjny stan nawet.

[MagicznyRafalek1]

@Lubder: Wszystko inne nie działa, Izotek póki co poprawił sytuacje bardzo dobrze, mimo że wyniki krwi wyglądają strasznie.

[jmuhha]

@MagicznyRafalek1: Tak możliwe. To promieniowanie warto jednak zbadać. Zawał jak już to boli raz a dobrze, ból promieniuje. Nie zawsze jest jakby "w jednym miejscu", a raczej masz takie poczucie, że zaraz nadchodzi koniec (to ma nawet swoje medyczne określenie). Czujesz niepokój.

W każdym razie dla swojego spokoju zadzwoń do lekarza, podejdziesz do ośrodka, zrobią ekg przez parę minut i będziesz wszystko wiedział. A ulga po badaniu powinna cię uspokoić.