Wpis z mikrobloga

@peele: Miałem podobnie 2 miesiące temu. Ugotowałem je bo myślałem, że po prostu je zmroziło z tyłu lodówki. Smród niemiłosierny. Miały jeszcze tydzień do końca terminu.
Moje parówki akurat były z lidla i była to pierwsza taka sytuacja.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@peele: jak widać, parówki bez saletry potasowej (czyli najpopularniejszego konserwantu do mięsa) są gorzej konserwowane. Jako konserwant robi pewnie jakiś regulator do żywności.
Jaką temperaturę masz w lodówce?
@KokiX dodawane są zazwyczaj ekstrakty z warzyw które coś tam mają azotynu. Natomiast nadrabiane jest to atmosferą ochronną w opakowaniu. Obstawiam uszkodzone opakowanie, słabą temperaturę, przerwanie łańcucha chłodniczego na zbyt długi czas.