Wpis z mikrobloga

HARLEKINY SPIN-OFF - ODCINEK 2

LISTONOSZ PAT-RYK

Podczas gdy w różnych miejscach Polski, półboskie Oskarki i płodne Julki, robiły to co w życiu najpiękniejsze, czyli uprawiały miłość inaczej ruchanie, inni wracali po ciężkim dniu pracy do swojego niecałkiem pustego (bo należącego do babci) mieszkania. Jedną z takich nieszczęsnych życiowych ofiar był Patryk, który z zawodu był listonoszem.
-„Ahhh JESS, ile ja listów dzisiaj rozniosłem, jestem padnięty! Masz straszne szczęście, że Ty nie musisz chodzić w tej masce” – westchnął Patryk do swojego kota, któremu imię nadał, na cześć kociaka z ulubionej bajki z dzieciństwa – PAT I KOT.
-„Nie uwierzysz co się dzisiaj wydarzyło. Pojawiła się nowa pracownica na poczcie! Ależ ona jest piękna i młoda. Ile bym dał, żeby... A zresztą, zobacz, zrobiłem jej zdjęcie” – wyjął telefon z kieszeni i pokazał kociakowi fotkę pięknej jak na standardy pocztowe(8/10 w skali stooleya) dziewczyny, a ten niewzruszony obkręcił się i zaczął sobie lizać łapkę.
-„Dobra Jess, wyjdź na chwilę na korytarz, potrzebuję chwili dla siebie” – po czym otworzył drzwi i wygonił koteczka.
-„Ahhh, słodka Moniczko, teraz możemy spędzić czas tylko we dwoje...” – powiedział Patryk trzymając telefon w jednej dłoni, a drugą ściągając pasek od spodni. Po chwili zrobił parę kroków i z kartonu wyciągnął kopertę wielkości kartki od zeszytu. Karton z kopertami przyniósł sobie z placówki pocztowej w ramach samozwańczego zadośćuczynienia za niską i złodziejską płacę. Ściągnął bokserki i wygodnie usadowił się na łóżko, po czym rozpoczął fapanie.
- „aaaaa, Monia, jak dobrze... Jutro się znowu zobaczymy, aaaaaaa” – trzepanie kapucyna trwało dobre 5 minut, jako że skończył się mu żel dureks, to pluł od czasu do czasu na #!$%@?. Ustawiał telefon to na poduszce, to trzymał w ręku, raz siedział, raz leżał, przy samej końcówce klęczał wpatrzony w telefon i napastował z prędkością światła swojego 12 cm w długości i 10 cm w obwodzie #!$%@?.
-„UUUUUUUUAAAAAAAAHHHHHHHH” – krzyknął i spuścił się w kopertę, którą przed chwilą podniósł, po czym zakleił ją i włożył za łóżko, gdzie znajdowało się już kilkanaście takich zużytych spermokopert.
-„CO TAK ZNOWU DRZESZ TEGO JAPISZONA ????!!? „ – krzyknęła babcia z sąsiedniego pokoju
-„UDERZYŁEM SIĘ W STOPĘ BABCIU!!! „ – odkrzyczał Patryk
-„ ZABIERZ TEGO KOTA, BO MI TU ŁAZI PO DYWANIKU”
-„ DOBRZE BABCIU!!!”
Patryk po skończonym walonku, był w świetnym humorku, podszedł do drzwi i wpuścił swojego kota Jessa, radośnie przy tym podśpiewując słowa znanej piosenki
-„ Pat i kot, kot i Pat, Pat i kot przyjaciele od lat....”

#harlekinyspinoff #harlekinydlaprzegrywow #przegryw #incel #blackpill #logikaniebieskichpaskow #niebieskiepaski ##!$%@? #stulejacontent #pocztapolska
okrim - HARLEKINY SPIN-OFF - ODCINEK 2

LISTONOSZ PAT-RYK

Podczas gdy w różnych ...

źródło: comment_1588767176Begmlh2kV3hhJ7QR3OBKQw.jpg

Pobierz
  • 7