Wpis z mikrobloga

@sphinxxx: Dzięki, chyba na taki się zdecyduje.Czytałem w internecie, że raczej granatowy, ale
w najbliższej przyszłości to największe szanse mam raczej na uczestnictwa w pogrzebach. Brat raczej wybierze czarny , Tata także mówi że czarny bo jaki inny.
@antb47 kwestia jest prosta: granat jest uniwersalny. Jak idziesz na komunię to wkładasz jasny krawat, kolorową poszetkę i jest radośnie. Jak masz ślub to wkładasz muchę i białą poszetkę i jest elegancko, a jakal czeka cię pogrzeb, to wkładasz czarne buty, czarny krawat, czarną poszetkę i jesteś odpowiednio żałobny.

A czarny garnitur na radosne okazje po prostu nijak nie pasuje, nie rób sobie tego jak masz mieć jeden garnitur w szafie.
@sphinxxx: Przecież nie musi iść w czerń od razu. Może być grafit albo szarość i też się nada, ale to moje zdanie, po prostu jakoś mi granat nie leży (pewnie dlatego, że większość tych "granatowych" garniturów jest za jasna, wpada bardziej w kobalt i za mocno rzuca się w oczy).
@Ignacy_Patzer ja pisząc granat myślę zawsze o navy blue, kobalt to już typowy oczojebny niebieski. Grafit jak najbardziej spoko, szary też, aczkolwiek już nie taki uniwersalny, dobry do biznesu jako codzienny wół roboczy albo do pół formalnych stylizacji, takie garden party to max, na komunię czy ślub już bym nie założył.