Wpis z mikrobloga

@Krasnal_eg: na jeden dzień nie trzeba bikepackingu. Ja biorę paczkę chusteczek, telefon + słuchawki i w podsiodłówce multitool, dętka, łatki, pompka, łyżki i spinka. Ewentualnie jakieś dodatkowe ciuchy typu kurtka na deszcz jeśli pogoda niepewna.
  • Odpowiedz
  • 0
@Krasnal_eg hak do przerzutek jeśli teren, spinkę do łańcucha jak nie ma po Ciebie kto wyjechać, odkażacz do rąk na wypadek wizyty sklepie albo dwójki od nadmiaru batonów.

Ja lubię sobie umyć zęby po 200km bo to zwykle leci już jakaś 8 godzina jedzenia słodyczy
  • Odpowiedz