Wpis z mikrobloga

@BezKrakaNiePograszMakaroniarzu: ci wszyscy prolife powinni pójść jako wolontariusz do szpitala, albo zamiast kupować stare żuki adoptować dziecko, ale pewnie lepiej pokazywać obrazki płodów niewinnym ludziom na środku miasta.

Nie rozumiem w ogóle sensu tej całej akcji, naprawdę.

PS. Czy nie było jakiegoś wyroku sądu zakazującego im publiczne pokazywanie takich obrazków?