[michallo3]

Zakładając, że w związku z tym że RPP tak drastycznie obniżyło stopy procentowe grozi nam hiperinflacja po kryzysie. Zastanawia mnie to w kontekście zarobków - w "lepszej" sytuacji są osoby, które mają jakieś oszczędności, ale co z tymi co takich oszczędności nie mają - wynagrodzenia pewnie nie wzrosną i może dojść do momentu gdzie ludziom będzie wystarczało na absolutne minimum albo nawet tyle nie?

#ekonomia #nbp #inflacja #hiperinflacja

[Arxas]

@michallo3 pracodawca ma obowiązek waloryzować wynagrodzenie o wskaźnik inflacji.

[Iskaryota]

@Arxas: chyba tylko w przypadku minimalnej, bo w żadnej firmie się jeszcze s tym nie spotkałem

[Arxas]

@Iskaryota z tego co wiem, to nie. Brak podwyżki inflacyjnej nadaje się na zgłoszenie do PIPu.

[k.....l]

@michallo3: nie dojdzie do hiperinflacji po kryzysie.

[michallo3]

@kleiner_trottel: Napisałem "zakładając" - zastanawia mnie jak może wyglądać życie przy hiperinflacji - w latach 90 gdy była hiperinflacja byłem gnojem i rzecz jasna nie byłem tego świadom.

A druga sprawa dlaczego uważasz, że nie? Skoro tyle pieniędzy jest dodrukowywanych?

[k.....l]

@michallo3: luz, jeśli jesteś pewny swojego założenia to chyba wystarczy spojrzeć na inne kraje które w ostatnich latach miały hiperinflację żeby dostać odpowiedź na swoje pytanie. Ja kojarzę Wenezuelę i Iran ale tam wystąpiła ona przez sankcje, więc to chyba nie jest zbyt miarodajne bo same sankcje miały większy wpływ na codzienność a inflacja była tylko jednym z efektów... Ja bym poszukał jakiś danych WTO o inflacji i potem jakiegoś bloga

[ebpttk]

@kleiner_trottel: no to będzie po kryzysie. This is fine...

[Najzajebistszy]

@michallo3: To nie jest pewne, że grozi nam inflacja, bo kryzysom częściej towarzyszy deflacja (zazwyczaj). Zjawiska inflacyjne są charakterystyczne dla okresu ożywienia gospodarczego. Skłaniałbym się ku opinii, że w gospodarce po kryzysie wystąpi deflacja - wzrost oszczędności i spadek wydatków będzie powodował presję deflacyjną. Zresztą obecnie nawet ceny paliw będą wpływały na zmniejszenie inflacji.

[k.....l]

@ebpttk: chcesz się założyć?

[michallo3]

@kleiner_trottel: absolutnie nie jestem pewien, jestem zielony z ekonomii a ostatnia sytuacja gospodarki w kontekście pandemii spowodowała że zacząłem się tym trochę interesować.

Zastanawia mnie hipotetyczna sytuacja hiperinflacji. Mógłbym zadać pytanie równie dobrze oderwane od obecnej sytuacji "jak wygląda życie przy hiperinflacji". A inna sprawa ze że jestem ciekaw opinii w obecnej sytuacji jak to się przełoży na inflację/deflacje, bo widzę że potrafią być bardzo skrajne.

@Najzajebistszy: zgodzę się z

[k.....l]

@michallo3: No w sumie trudno się przebić z odrobiną wiedzy przez tłum ludzi którym się coś wydaje. Tak jak pisałem wyżej możesz znaleźć sobie łatwo w necie info o kraju gdzie panuje hiperinflacja i poszukać blogów. Ewentualnie poszukaj informacji o hiperinflacji w Niemczech w latach dwudziestych XX wieku, nikt Ci tu raczej nie opiszę własnych doświadczeń bo nie mieszka w kraju hiperinflacja dotkniętym.

Po kryzysie zawsze można ściągnąć pieniądze z rynku

[Najzajebistszy]

@michallo3: Nie, to tak w ekonomii nie działa, że po kryzysie konsumenci od razu zaczną wydawać zaoszczędzone pieniądze. Niepewności co do sytuacji w gospodarce nie da się zniwelować na pstryknięcie palcami.
Po pierwsze: będziemy mieć prawdopodobnie całkiem wysokie bezrobocie, czyli nie będzie presji płacowej.
Po drugie: niskie ceny surowców bezpośrednio będą wpływać na niższą inflację, o tym już pisałem.
Po trzecie: najprawdopodobniej na rynku europejskim będzie dosyć zacięta konkurencja cenowa.