[Mahapralaja]

Minęło 48h od ostatniego treningu, a ja dalej czuję, że mięśnie nie są w pełni mocy i są obolałe (dzisiejszy trening był mega #!$%@?). Śpię 8h, mam lekką nadwyżkę kaloryczną, a dalej nie jestem w pełni zregenerowany. Na poprzednim treningu zrobiłem 5 serii na klatkę (z czego 3 do upadku mięśniowego), a dzisiaj na OHP spuchłem już po 5 powtórzeniach głównej serii.

Znacie jakieś metody albo środki na lepszą regenerację?
Z tego co znam robię już rozciąganie, rollowanie i rozbijanie mięśni po treningu.

#mikrokoksy

[Darksed]

@Mahapralaja: Dobra dieta z nadwyżką kaloryczną, sen z zachowaniem higieny, odpowiednie nawodnienie, delikatne aeroby, prysznic kontrastowy, masaż, scraping, sterydy

[Mahapralaja]

@Darksed:
Dzięki walnę sobie dziś ten prysznic kontrastowy.
Muszę coś z tym zrobić bo zawsze następny dzień po treningu mam słaby, wszystko mnie #!$%@?, nie chce mi się ruszać z miejsca i tylko bym spał.

[Darksed]

@Mahapralaja: Polecam pistolety masujące

[mjkkl]

@Mahapralaja: Polecam się zaopatrzyć w jakąś opaske monitorującą sen, bo czasem może się wydawać, że jesteś powiedzmy 8h w łóżku z czego sen to może być przykładowo 6h i już wychodzi czarno na białym, że nie regenerujesz się tak dobrze jak Ci się wydaje.

[wyindywidualizowana_blond_multipla]

@Mahapralaja: Może spróbuj ćwiczyć partie ciała na zmianę, np jednego dnia leg day, drugi dzień klatka i barki itp. Pozwoli to na lepsza regenerację danej partii

[Mahapralaja]

@wyindywidualizowana_blond_multipla:
Niestety ćwicząc w ten sposób nie wyrobię się ze wszystkimi partiami