Wpis z mikrobloga

@Krachu: to jest wieza obserwacyjna tylko gleboko zakamuflowana. zwroc uwagę ze to jest często w okolicach supermarketow. a nie kazdy moze wiedziec, ze pod kazdym takim supermarketem jest ukryty jeden czolg.
  • Odpowiedz
@Krachu: to jest wejście do schronu, w nowej hucie dużo tego jest i za małolata udało mi się wejść tam z kumpela ale po paru metrach zastalysmi drzwi z zakrętadłem i tyle z wycieczki
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@WendzonyMotyl hmmm, z tym, że ta wieżyczka nie ma wejścia. Są tylko kraty, od gory betonowa klapa. Nie ma nic przypominającego wejście. W środku śmiecie zbierane przez dziesięciolecia.
  • Odpowiedz
@Krachu: kiedyś gdzieś może z 8lat temu wskoczyłem do takiego. Było świtało, masywne drzwi, jakas dziura na powietrze. Schludnie i przyjemnie. Jeden mały pokoik. Potem ta miejscówkę zaadoptowali bezdomni i tyle po niej było. Gdzieś na Warszawskiej Woli
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Krachu: u mnie też są pomiędzy niektórymi blokami. Wejście z piwnicy. 25 lat temu zwiedzałem z kumplami jak byłem dzieciakiem ;)
W ogóle w piwnicy bloku, z którego było połączenie do tego schronu wszystkie piwnice były przedzielone drewnianymi, ażurowymi ściankami. W moim bloku były pełne ścianki z cegieł. Pewnie w razie W można było łatwo wszystko wywalić i zrobić dużą salę :)
  • Odpowiedz