Wpis z mikrobloga

  • 352
Jesteś szanowanym w środowisku audiofilskim producentem kabli, pewnego dnia wstajesz rano z myślą:
– zrobię opaskę zdrowotną
Tak wyobrażam sobie powstanie Van Den Hul Health Ring, który według strony producenta jest „ezoterycznym produktem do aplikacji zdrowotnych i akustycznych”. Ręcznie wytwarzanym przez samego Van Den Hula. Pana Van Den Hula. Koszt – 100 euro. Najpierw aspekty zdrowotne.
Opaska ma:
– redukować stres;
– pomagać pacjentom cierpiącym na powypadkowe urazy karku (opaskę nosi się na nadgarstku);
– pomagać w radzeniu sobie z psychologicznymi skutkami wypadków.

Badania kliniczne? Brak.

Ale, ale! Przecież to uznany producent druta, więc i jakieś „muzyczne” benefity muszą być. Według producenta, Health Ring można kłaść w określonych punktach w pokoju odsłuchowym i na samym sprzęcie. Działa wtedy jako kondycjoner akustyczny (!!!), redukując przy tym problemy ze sceną dźwiękową;

Pomiary? Brak :)

Podobnie jak nie jestem w stanie zrozumieć miniaturowych kolczyków i naklejek na ścianę, które poprawiają akustykę, tak nie jestem w stanie pojąć jak taka opaska położona gdzieś w pokoju, miałaby wpłynąć na akustykę. To wszystko przecież jest fizyka, nie dlatego robi się adaptację akustyczną z wykorzystaniem paneli o odpowiedniej grubości, gęstości itd., żeby to ładnie wyglądało. A tu przychodzi cudotwórca, oferując opaskę na nadgarstek i mówi, że fizyka to się do niczego nie nadaje.

#audiovoodoo #tonskladowy
Roszp - Jesteś szanowanym w środowisku audiofilskim producentem kabli, pewnego dnia w...

źródło: comment_1591162737lznl9sehqw8mpAw6L57Ex5.jpg

Pobierz
  • 13