[teeel]

Byskrzat szybko się stacza, zioło robi swoje, dziury w mózgu po paleniu widać już w #!$%@? i to podporządkowanie wszystkiego i wiara w zioło typowe dla każdego palacza. Niech mi ktoś powie że zioło nie odmóżdża.
#patostreamy

[volver021]

@teeel nie nie odmozdza. Na każdego substancje pcychoaktywne działają w inny sposób

[Wowowowo]

@volver021: zacznie odmóżdżać jak będziesz walił 5 wiader i nie będzie klepać

[volver021]

@Wowowowo pale od 8 lat nie wiadra Ale codziennie. Co kilka lat robie testy IQ realizowane przez Mensa - mniej-więcej ten sam poziom od 10 lat. Zdolności motoryczne też bez zmian. Więc podkreślę raz jeszcze na każdego działa inaczej
Mieszkając prawie ostatnie 2 lata w Kanadzie(istnieje pełna legalizacja) poznałem wielu managerów, właścicieli biznesów którzy pala od lat nastu i mają domy, rodziny, sukcesy o jakich możemy pomarzyć i nie są przyglupami. Więc

[freytome]

@teeel Myślę, że najbardziej to uwypukla pewne niedociągnięcia, zaburzenia, często początkowo drobne problemy czy fobie. W przypadku strzegomianskiego Buffetta pogłębia tylko liczne kompleksy. :)

[Gopnik_BLINone]

@teeel: W życiu bym tego szajsu nie zapalił.

[CaleTeOgolem]

@volver021 wszystko jest dla ludzi tylko z głową... Tak jak mówisz jak ktoś pali 2 sztuki dziennie a mam znajomego co ma takie za ciągi to wystarczy pare miesięcy i już ma problem z mówieniem nie mówiąc o skupieniu nerwowośći a jak ktoś z kulturka pali jednego blancika dziennie może czasami dwa w weekend to może to aż tak tego nie odczuwać ale ale każdy inaczej środki psycho aktywne odbiera. Tak jak

[teeel]

@volver021: może nie palisz aż tak dużo, albo po prostu nie dostrzegasz zmian w twoim mózgu. Mam dużo kolegów którzy przesadzali z paleniem i każdy miał podobne objawy, większość na szczęście uświadomiła sobie, że coś jest nie tak, życie podporządkowują paleniu, nie mają koncentracji, są wiecznie zamuleni itp. i ograniczyła palenie co zdecydowanie wyszło im na dobre.