Wpis z mikrobloga

@Hans_Friedrich: kurde, spałem tak raz w hotelu w Anglii. Pierwszy dzień, zameldowanie, heheszki itp.Kładziemy się wreszcie, a tu pierzyny nie ma.Idę do recepcji-zamknięta.Co tu zrobić,zimno było.Ostatecznie łóżko miało materac i wbiłem się pod ten materac, ale i tak szpary były i zimno ciągnęło.