Wpis z mikrobloga

@KapitanTorpeda: ja tym bym swojej kobiety czy żony nie uderzył.. jakby podniosła na mnie rękę to po prostu bym od niej odszedł i tyle by mnie widziała. Podobnie zdrada.. z automatu czerwona kartka i elo, nie ważne czy ślub czy dzieci. a w #!$%@? jest związków gdzie zdrade wybacza się, obie strony faceci czy kobiety.

Z tym, ze zanim kobieta podniesie nie ciebie rękę to dużo wcześniej traktuje cię jak gówno,
@sa_powody_do_mruczenia: a niżej w gorących setka tego typu obrazków i heheszki z pobicia żony. Heheszki z pobicia męża stoją na tym samym poziomie ale ktoś na to przynajmniej zwraca uwagę, a pod obrazkami z przemocą wobec kobiet nie widzi się obrońców poszkodowanych tylko heheszkowe metody jak lać żeby nie było widać. Tyle się dostaje od społeczeństwa jak się ma problem.
Pobierz
źródło: comment_15923050064rjop82ZnGzuXn4QSezSsn.jpg
@oszty losowe posty w internecie to słaby temat do dyskusji ale jednak przemoc wobec mężczyzn jest akceptowana. Zastanów się kiedy ostatnio w filmie albo serialu widziałaś jak jakiś facet obrywa w ryj i przedstawiane jest to jako komedia i czy widziałaś taką scenę z kobietą. Tak samo jak wszystkie żarty o upuszczaniu mydła pod prysznicem będące obowiązkową częścią każdego serialu o policjantach
@KozakCzerwony: wskazuję na równoległy problem, nie szukam hipokryzji, choć pewnie hipokrytów też jest tu co nie miara, co płaczą nad jednym a śmieją się z tego samego wobec dugiej płci.
@oszty ale śmianie się z bicia kobiet było tu krytykowane setki razy, więc nikomu nie trzeba o tym przypominać, w dodatku gdy jest to zestawy problem niż bicie mężczyzn przez kobiety. Może dlatego odebrałem twój komentarz jakby to była "ale kobiety mają gorzej" ¯_(ツ)_/¯
a jakby tak przekazać te screeny pracodawcom tych pań? Jedna z nich to Child Development Officer w: Glasgow City Council ¯\_(ツ)_/¯ A o ile mi wiadomo takie tematy są tam bardzo newralgiczne.
@KapitanTorpeda: byłem w podobnej sytuacji więc nauczyłem się już ;) Bez doświadczenia, racja. dasz się bić i jeszcze będziesz przepraszał upraszczając i dał się traktować jak ścierwo.
Teraz nie mam problemu powiedzieć komuś do widzenia, czy się bronić. wierz mi. a zdrada i tak zaskutkowała tym że przestała dla mnie istnieć to był dla mnie deal breaker od początku. Jak tylko miałem na to dowód to nie odezwałem się od tego
@sa_powody_do_mruczenia: Ale te kobiety mają rację - bo to jest generalnie beka, żalenie się z małżeńskich spraw na zewnątrz.

Ale TAK SAMO trzeba traktować absurdalne płacze kobiet, że mężowie je biją. Litowanie się nad babą, która chrzani, że bije ją mąż to jest taki nonsens, że ja pierdzielę. Co, nagle ktoś ją tam teleportował, do tego rzekomego potwora i kazał jej z nim mieszkać? Sama taki dom stworzyła.

"Przemoc domowa" dotyczy