Wpis z mikrobloga

Hej,

przyochodzę do Was z następującym problemem. Dzisiaj odebrałem nowy komputer i chciałem na nim zainstalować Win10 z USB. Przed całą akcją przygotowałęm sobie na starym komputerze pendrive z windowsem za pomocą programu Rufus. Trochę namęczyłem się z obsługą biosu MSI, ale w końcu ustaliłem priorytet bootwania na USB i po chwili trudów i porażek udało mi się odpalić instalator Windows. Problem polega na tym, że instalacja nigdy nie może dobrnąć do końca, bo komputer za każdym razem w pewnym jej momencie postanawia się sam zrestartować i rozpocząć bootowanie od nowa. Zwykle dzieje się tak w pierwszych momentach instalacji (tzn. wybór języka). Najdalej gdzie doszedłem to ok. 70% ukończonej instalacji - myślałem wtedy, że pokonałem problem i wszystko dojdzie do końca, ale komputer zbootował się ponownie i chciał zaczynać wszystko od początku. Nie jest to raczej problem z żadnym komponentem, ponieważ obecnie siedzę od dłuższego czasu w biosie bez podłączonego USB i nic się nie restartuje. Dlatego podejrzewam, że albo coś jest nie tak z moim USB (czyli wracamy do Rufusa) albo z ustawieniami biosu. Mobo to B450 Tomahawk Max z biosem zaktualizowanym przez x-kom. Jakieś pomysły?

#komputery #pcmasterrace #informatyka
  • 17
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@arturzeppelin: też polecam to narzędzie od MS jak masz innego windowsa i możesz go użyć. Porty USB też warto sprawdzić ale brzmi to jakby coś się przegrzewało.
@arturzeppelin: Przyznam, że jeszcze nie spotkałem się z takim czymś. Może jakiś lewy zasilacz? Coś z pamięciami? Ja bym raczej obstawiał pamięci. Ile masz wpiętych kości? Spróbuj z każdą po kolei wpięta pojedynczo jak masz więcej niż jedną.
@Creative3000: Zasilacz be quiet! Pure Power 11 CM 500W 80 Plus Gold. Komputer został kupiony razem z usługą montażu w @x-kom. Opinie o ich montażu i obsłudze widziałem generalnie dobre - możliwe jednak, że coś przy montażu poszło nie tak, albo wsadzili mi jakiś wadliwy podzespół?
@arturzeppelin: Możliwe, że któraś część nie jest za bardzo kompatybilna z płytą główną i stąd takie efekty. Zacznij od pamięci. Wepnij jedną i postępuj tak jak się postępuje podczas instalacji systemu. I tak z każdą kością po kolei. Może wyjdzie coś z tego. Odepnij inne dyski i zostaw tylko ten, na którym masz zamiar instalować OS.
Dysk mam tylko jeden. Wrzucam jeszcze cały build:

CPU: AMD Ryzen 5 3600
MOBO: MSI Tomahawk Max B450
GPU: NVIDIA Palit GeForce GTX 1660 SUPER GamingPro 6GB GDDR6
RAM: Crucial 16GB (2x8GB) 3200MHz CL16 Ballistix Black
PSU: be quiet! Pure Power 11 CM 500W 80 Plus Gold
SSD: Crucial 500GB M.2 PCIe NVMe P2
Wi-Fi: ASUS PCE-AC55BT (1200Mb/s a/b/g/n/ac) BT 4.0

Spędziłem kilka tygodni na robieniu researchu odnośnie buildu, dlatego wydaje mi
@Creative3000: @heherbata: Napisałem maila do @x-kom jakie rozwiązanie proponują (nie obrażę się jeżeli odpiszecie też tutaj, dlatego oznaczam). Zaczynam się martwić, że problem nie leży w pendrivie, skoro komputer restartuje się samoistnie nawet, gdy pendrive jest wyjęty... A tyle razy byłem zapewniany, że będę zadowlony z usługi montażu i nie będę miał najmniejszych problemów ze złożonym sprzętem :) Trzeba było oszczędzić osiem dych i podjąć się składania samemu.