Wpis z mikrobloga

@JesusOfSuburbia: nie no fajnie, ale to raczej dewiza Korwina. Rozumiem, że wolnościowiec (głównie gospodarczy) nie może mieć trochę inną opinię na tematy tego typu, na przykład ze względu na swoją religię. Dekryminalizacja posiadania i tak byłaby w naszym kraju dużym krokiem w stronę legalizacji.
bo prawdziwemu wolnościowcowi nie powinno przeszkadzać coś co nie ma na niego wpływu


@JesusOfSuburbia: wiele patologii z Polski wyjechało do Holandii tylko ze względu na legalną marihuanę, po zalegalizowaniu pewnie jakaś część by wróciła więc jakiś tam wpływ na niego może mieć