Wpis z mikrobloga

@Kriegs: 300 złotych to w weekend możesz zarobić jako dostawca jedzenia , masz auto to możesz pojeździć sobie. Wożenie ludzi to większe ryzyko ale lepszy zarobek.Tylko że w Warszawie nie ma gdzie zaparkować. Ale może śmierdzieć w aucie od żarcia no ale mniej niż gdy pasażer zwymiotuje albo zesika się. W weekend nie ma dużych korków zazwyczaj. Ewentualnie drobne przeprowadzki. Poszukaj w ogłoszeniach i policz ile auto ci spali czy się