Wpis z mikrobloga

Mirki i Mirabelki,

kontynuacja tego wpisu (wołam plusujących): https://www.wykop.pl/wpis/50405835/mirki-i-mirabelki-dzis-inny-wpis-a-wlasciwie-przes/

Byłam dziś na komendzie i zgłosiłam to co się działo. Przede wszystkim dlatego, że jeśli wydarzy się coś jeszcze - policja będzie wiedzieć o co chodzi. Sprawa będzie rozpatrywana na podstawie przepisu o uporczywym nękaniu.

Ale cokolwiek by się jeszcze nie działo - warto zgłaszać takie sytuacje. Z tego miejsca serdecznie dziękuję policjantom z komendy w Bydgoszczy - zostałam przyjęta od razu, konkretnie i wszystkie moje wątpliwości zostały rozwiane.
Trochę #ocieplaniewizerunkupolicji - ale naprawdę byłam mile zaskoczona profesjonalizmem i chęcią pomocy.

Mam nadzieję, że facet pójdzie po rozum do głowy i wyciągnie wnioski z tej sytuacji.

A wszystkim dziękuję za słowa otuchy, wsparcie i cenne rady. Dziękuję, że jesteście.

Howgh.

#afera #stalking #bydgoszcz
Mirabelkowna26 - Mirki i Mirabelki,

kontynuacja tego wpisu (wołam plusujących): ht...

źródło: comment_1593530944VhL0egDKN31dxDEJX1uGKN.jpg

Pobierz
  • 22
@Mirabelkowna26: super! Cieszę się ze się zdecydowałaś!
Moja przyjaciółkę kiedyś ktoś skrzywdził. Bardzo długo zwlekała ze zgłoszeniem sprawy, aż zauważyła na fejsie jego list gończy. Kiedy poszła na policję okazało się, ze jedna dziewczyna miała odwagę zgłosić to od razu. W trakcie trwania śledztwa, zbierania dowodów, okazało się, ze było ich znacznie więcej w przeszłości, jeszcze przed przyjaciółka. Niestety, bały się to zgłosić. Być może gdyby poszły od razu, wiele z
@Mirabelkowna26: z ciekawości rzuciłem okiem na fotki i faktycznie bardzo ułatwiłaś sprawę stalkerowi,ale nie przejmuj się zwykle policja potrafi takich mocno otrzeźwić, trzymaj się będzie dobrze

ps. pamietając osiedle sprzed 20 lat cieszy mnie że określiłaś je mianem spokojnego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Mirabelkowna26: Sprawa jest taka że o ile dobrze pamiętam ściganie odnośnie #stalking zostało wpisane w KK dopiero w 2012-2013 roku, więc od tamtej pory Policja podchodzi do tego bardzo profesjonalnie. Jak przeczytałem Twoją historię plus to jak napisałaś że spotkanie wynikło przez tą całą sympatię itd. to odrazu widziałem jak będzie wyglądał finał całej akcji. U nas lata temu w szkole dziewczyna też tak wpadła w akcję z stalkingiem tylko miało
@011010110110110: Sytuacja podobnie się zaczęła można by powiedzieć, dziewczyna założyła konto na sympatii, pisała z różnymi chłopakami itd. I trafił się jeden facet z Podlaskiego o ile pamiętam. Pisali chwilę, wszystko było w miarę normalnie aż do momentu jak nagle przyjechał do niej. Spotkali się, i było prawie jak tutaj, coś się nie kleiła rozmowa, więc po jednym spotkaniu ona odpuściła. Tylko że on nie bardzo chciał odpuścić, więc zaczął ją
@011010110110110: Chodzą tacy ludzie między nami i nawet się o tym nie wie. Najbardziej jednak uaktywniają się na właśnie takich portalach jak sympatia czy inne podobne. Dlatego zawsze trzeba podchodzić z duuuużą ostrożnością, chociaż jak widać w przypadku @Mirabelkowna26 nawet po jakimś czasie potrafi stalker dopaść. Skrupulatnie i powoli śledząc każdy nasz krok. A i jeszcze jedno stalker z mojej historii trafił do więzienia, miesiąc po ogłoszeniu wyroku podczas rutynowej kontroli
zjebę dziewczyna dostała od sędziego za tak infantylne zachowanie przez jąkąś durną aplikację randkową


@buraczanymariaczi: a to akurat jest argument w stylu "sama prowokowała" i sędzia powinien za to ponieść konsekwencje bo to dramatycznie złe zachowanie. Koleś poznany w szkole, dyskotece czy kościele może być dokładnie takim samym świrem.
No i wcale nie musi to być koleś, kobiety też potrafią mieć problem ze zrozumieniem, że "nie" oznacza "nie".