Wpis z mikrobloga

Mam #alergia całe życie, głównie trawa i bylica. Próbowałem każdego leku, jak idę do lekarza to się pytam co jest nowego. Moge brać podwójną dawkę i zdycham. 20 min aktualnie na dworze to wysmarkana paczka chusteczek, swędzące oczy i duszności. Od ponad 2 tyg. nie spałem w nocy dłużej niż 4h, bo budzi mnie katar i ból gardła. Nie da się żyć.

Znacie coś, co mogłoby pomóc? Nowe leki, dziwne suplementy? Nawet jakies ludowe sposoby, cokolwiek?

Ogólnie miałem też problem ze skórą wokół oczu, chodziłem do dermatologów i brałem milion maści. Nic nie pomagało długoterminowo. Dopiero jakieś 2 lata temu szwagier gadał o braniu witaminy D - spróbowałem i niespodziewanie pomogło mi na to.
Tak więc na to najlepsi lekarze nawet nie wpadli, ufam, że może coś podobnego znacie...
  • 4
@mrzonek: Nie oczekuj od leków przeciwalergicznych że będą działały jakoś super doraźnie. Jak wiesz, że zbliża się sezon pylenia to należy zacząć kurację najlepiej dwa tygodnie przed i brać codziennie leki przez cały okres czasu.