Aktywne Wpisy
Jak babie nigdy nie dogodzisz...
Cały czas suszy głowę, żebym się ogarnął zmienił pracę bo jestem źródłem problemów finansowych rodziny.
Koleżanki jeżdżą na wakacje, mają nowe domy (my też ale mały), koleżanki mają nowe auta (my też ale nie suva) i tak w kółko.
No i moja robota jest #!$%@? bo nie mam pozycji i stanowiska tak jak ona bo jest #!$%@? kierowniczką i się jej boją 20letnie podwladne xD, oh #!$%@?
Cały czas suszy głowę, żebym się ogarnął zmienił pracę bo jestem źródłem problemów finansowych rodziny.
Koleżanki jeżdżą na wakacje, mają nowe domy (my też ale mały), koleżanki mają nowe auta (my też ale nie suva) i tak w kółko.
No i moja robota jest #!$%@? bo nie mam pozycji i stanowiska tak jak ona bo jest #!$%@? kierowniczką i się jej boją 20letnie podwladne xD, oh #!$%@?
koala667 +12
Czy w pojęciu anatman chodzi tylko o to żeby dać wyraz niewiedzy i nie wydawania takich decydujacych osadow jak "dusza istnieje/nie istnieje"?
#buddyzm #dharma #medytacja
Świadomość nie potrzebuje reinkarnacji, gdyż świadomość jest bezosobowa, neutralna, nie zostawia na sobie śladu żadnych doznań. Jest jak lustro. Jedyne co ma sens się reinkarnować to uwarunkowany umysł.
Ja to rozumiem tak, że atman jest iluzją tak samo jak ego. Jednak póki człowiek nie pozbędzie się tej iluzji to dusza dla niego istnieje, tak samo jak ego, czy karma.
Po osiągnięciu oświecenia i pełnego zjednoczenia ze wszystkim to nie ma już mowy o duszy, czy jakiejkolwiek separacji.
tak jak budda powiedział
ani nie inkarnuje duch który był wcześniej
ani inkarnowany nie jest "nowym" duchem tylko wypadkowym starych doświadczeń