[Quattron]

#prawo
Czy ktoś z mirków ogarnia czy ważny jest zapis w umowie zlecenie o zakazie konkurencji przez kolejne 3 miesiące.
Dodam tylko że umowa jest do końca 2020r. ale zostanie zakończona na dniach (wypowiedzenie ze strony zleceniodawcy albo za porozumieniem stron), nie ma żadnych sankcji ani odszkodowań. Czy taki zapis ma jakieś konsekwencje czy to zwykły straszak?

[N.....r]

@Quattron: żeby taki zapis obowiązywał to były pracodawca musi Ci coś płacić przez te 3 miesiące (nie powiem Ci ile bo nie wiem)

[Quattron]

@Na_pewno_nie_Artur: Właśnie wiem że w prawie pracy coś takiego istnieje. Natomiast chciałem się upewnić jak to jest przy umowie cywilno-prawnej. Wcześniej z innym zleceniodawca miałem określone sankcje ustalone a teraz po prostu czysty zapis o zakazie.

[Zralok]

@Na_pewno_nie_Artur odszkodowanie za zakaz konkurencji (minimum 25% co miesiąc) dotyczy tylko umowy o pracę. Umowa zlecenie to prawo cywilne! Można próbować to podważyć, np. jeśli zakaz czynność objętych zakazem jest nieprecyzyjny, lub jakoś rażąco niesprawiedliwy. Idź z tym do prawnika @Quattron
Edit: nie ma sankcji za złamanie zakazu, np. jakieś umwnej kary? To możesz się tym śmiało podetrzeć ( ͡º ͜ʖ͡º)

[jeloo]

@Quattron Tak, istnieje zakaz konkurencji w umowach cywilnoprawnych. Dodatkowo nie jest on obwarowany ograniczeniami z kodeksu pracy. Niemniej powinien być ograniczony czasowo (a jest) i pracodawca powinien Ci wypłacać określone wynagrodzenie za okres obowiązywania zakazu.

[Quattron]

@Zralok: @jeloo: Dzięki za informacje. Zamierzam się rozstać w warunkach pokojowych gdyż nie zostawiam brudów po sobie. Natomiast dobrze wiedzieć że nto nic nie jest warte jeżeli nie zostały ustalone zobowiązania. Kilka dobrych lat temu miałem zakaz wraz z sankcjami ale przy rozstaniu kulturalnie obie strony dogadały się o nie realizowaniu zapisów i przeszedłem prosto do konkurencji.