Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@alcest: pytanie dlaczego boli? Bo próchnica już dostała się do nerwu. Generalnie to polecam częste wizyty u dentysty, bo im wcześniej się znajdzie ubytek można ho bezproblemowo uzupełnić. Niestety, ale jak już boli to prawdopodobnie do leczenia kanałowego. Ja jednego uratowałem, jednego wyrwałem, dziś żałuję.
@veranoo: ból zęba niekoniecznie musi być przyczyną nieodwracalnego zapalenia miazgi, które w istocie musi zakończyć się leczeniem kanałowym. Przyczyn jest sporo:
- nie musi boleć sam ząb może to być spowodowane bólem przyzębia (to co jest wokół) np nadrzerka dziąsła brzeżnego.
- nadwrażliwość zębiny (najlepszy zabieg dla stomatloga, wciera się lakier flurkowy, efekt jest natychmiastowy)
- odsłonięcie szyjki i obnażenie cementu
- dostanie się jedzenia pod punkt styczny i rozpieranie zęba.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@klpt12: Wiadomo że to nie jest 100%, ale jest duże prawdopodobieństwo że to nieodwracalne zapalenie miazgi. Jak najszybciej trzeba iść do dentysty, najgorzej jak ludzie się boją iść, nalykaja się tabletek przeciwbólowych i zignorują, bo np przestanie boleć. Do dentysty trzeba chodzić kontrolnie a nie dopiero jak zaczyna boleć. A do resztek jedzenia polecam irygator.
@veranoo: dokładnie jest tak jak mówisz. Wizyty kontrolne co 6 miesięcy i masz zęby do późnej starości. No chyba, że zaatakuje cię martwiczo wrzodziejące zapalenie przyzębia lub cukrzyca.
Irygator owszem pomaga i jest super jako uzupełnienie higieny, niestety nie zastąpi nitki dentystycznej. Taka ciekawostka mycie zębów polega na mechanicznym oderwaniu płytki nazębnej od powierzchni zęba.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@veranoo: całkowicie odradzam kanałowe, już lepiej dać implant. Ząb leczony kanalowo gnije ci żywcem a ty tego nawet nie czujesz bo nerwy są zatrute. Często osoby kiedy wymagają operacji i mają zęby leczone kanalowo dostają sepsy. Na planowane operację trzeba często je wyrwać.