Wpis z mikrobloga

@Tuff jeśli nie głosowałeś a liczyłeś na zwycięstwo Dudy, nadal nie masz pewności. Możesz mu teraz kibicować, spoko. Ja jestem z drugiej strony, ale zaglosowalem. Tylko, że jeśli wygra Trzaskowski i da dupy, to będę mógł powiedzieć, że prezydent, którego wybrałem jest do kitu.
  • Odpowiedz
@fiziolek: chciałem porażki obydwu. Pomimo, że **** to nie potrafiłem przełamać się na RT. To były moje najgorsze wybory. Do tego głosy ludzi, że głos nieważny to głos na AD, a ja nigdy w życiu nie oddałbym na niego głosu. Więc jeśli nie chciałem głosować na AD, to musiałbym oddać głos tylko na RT, czyli na gościa na którego też nigdy w życiu nie oddałbym głosu. Tragedia. I jest mi
  • Odpowiedz
@fiziolek: Głosowałem tylko raz w życiu na Mikke chyba 20 lat temu bo uważałem, że albo rozwali system albo przynajmniej będzie śmiesznie. Dostał chyba 1,5% bo ludzie jak zwykle wybrali komunistów bo obiecali bodajże mieszkania dla młodych. Wtedy do mnie dotarło, że ludzie nie chcą zmian ani rozwoju tylko pustych obietnic, ochłapów i opiekuńczego państwa.
  • Odpowiedz
@benzdealer rozumiem, ale... tak, ale. Jeśli jesteś przeciwny obydwu, to oddaj nieważny głos. Kurcze, jeśli ani jeden, ani drugi kandydat, to protest w postaci błędnych głosów jest równie ważny. Ogromna ilość nieważnych głosów to jeden z największych protestów, a w tej chwili?
  • Odpowiedz
@fiziolek: Od kilkunastu lat nie mieszkam w Polsce i uważam, że ci którzy mieszkają na stałe za granicą nie powinni głosować bo to nieuczciwe.
  • Odpowiedz
@benzdealer i super :D dla mnie najważniejsze, żeby każdy zagłosował, nawet będnie albo na kontrkandydatam ale żeby zagłosował, żeby można było pogadać merytorycznie o polityce
  • Odpowiedz
@Tuff może i tak, ale jednak mają taką możliwość, więc niech korzystają. Jakakoliwiek partia, jakikolwiek kandydat, jeśli mają możliwość niech próbują. A nigdy wcześniej zagranica nie miała tak wielkich możliwości jak teraz
  • Odpowiedz