Wpis z mikrobloga

@szturmzegarowy: Josip Broz "Tito" był krwawym dyktatorem, który okrutnie rozprawił się z wszelką opozycją i zamykał w obozach przeciwników politycznych, a niektórych (jak choćby czołowych czetników) nawet kazał zabijać. Jednocześnie uniezależnił Jugosławię od wpływów ZSRR i uczynił ją jednym z państw niezaangażowanych, a podczas swoich rządów zliberalizował gospodarkę, utrzymywał stabilizację i gasił narodowe antagonizmy. Więc ocena jego i jego rządów nie może być jednoznaczna.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@szturmzegarowy: Chciał dobrze, ale tak na prawdę razem z Dilasem, Kardlejem Rankoviciem nie znali się na ekonomii i od razu wiedzieli że to będzie jeden wielki eksperyment.
Jak gospodarka wpadła w recesję to byli zdziwieni bo myśleli że to niemożliwe w socjalistycznym państwie xD
Pod koniec jego życia praktycznie cały kraj był zadłużony na chyba 20 mld $. Ogólnie poziom życia się polepszył bardzo, co 4 rodzina miała samochód, rodziny miały
@jasna_strona_miasta4: Milovan Đilas, były współpracownik Tity i wiceprezydent Jugosławii, w 1956 został uwięziony za krytykowanie rządów partii komunistycznej. Tito był komunistą, wrogiem pluralizmu, wrogiem demokracji i wrogiem wolności, choć jednocześnie chciał być niezależny od ZSRR i dlatego Jugosławia nie przystąpiła do RWPG ani Układu Warszawskiego, tylko poszła własną drogą.
Wojna na Bałkanach zaczęła się w 1991, czyli 11 lat po jego śmierci. Choć po jego śmierci Jugosławia zaczęła słabnąć, zaczął się