Wpis z mikrobloga

Mirki mam taka sprawe zwiazana ze stara wską, moze ktos cos podpowie. Tesciowa ma WSK po tesciu ktory zmarl pare lat temu, niestey nie zglosila smierci ani w pzu ani w wydziale komunikacji, oc caly czas oplaca wiec ciaglosc jest. Ostatnio postanowila ja sprzedac, przyjechal klient, ale ze nie przerejestrowana to nie chcial kupic. I teraz pytanie czy najlepiej spisac umowe kupna sprzedazy sprzed daty smierci miedzy tesciowa, a tesciem? Tylko co z oc? UFG sie nie przyczepi ze skladka oplacana przez tyle lat na zmarla osobe? Motocykl jest z 1969 roku wiec teoretycznie weteran szos i nie musi miec oc? Jak to najlepiej ogarnąć? #motoryzacja #kiciochpyta #motocykle #wsk #ubezpieczenia
  • 5
Kupowałem auto od znajomego, któremu zmarł ojciec. Składka była opłacana jeszcze rok po jego śmierci, z tym nie było problemu. Umowa była napisana na niego, do przerejestrowania pojazdu na mnie potrzebowałem jeśli mnie pamięć nie myli aktu zgonu i jeszcze jakiegoś papierka o przejęciu majątku, ale ręki nie dam sobie uciąć, bo to było dawno. Ja wtedy dowiedziałem się wszystkiego od urzędnika, na Twoim miejscu zrobiłbym tak samo
Moze wypowiedzieć jak już będzie nowy właściciel? Teściowa zawiadamia ubezpieczyciela o zbyciu wysyłając umowę, OC przechodzi na nowego właściciela i ten już robi z tym co chce
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@garbagedriver: nawet jak zrobisz umowę darowizny, to motocykli wyjdzie do masy spadkowej. Umowa musiałaby być sporządzona 10 lat przed śmiercią ojca.
Zamiast kombinować, nie lepiej zrobić po prostu stwierdzenie nabycia spadku u notariusza i pozamykać sprawy z własnością spadku ojca?