Wpis z mikrobloga

@KAFF: Ja #!$%@?, ale mam zjazd
nie chwytam gwiazd
jak kłoda leżę
nie wierzę co się dzieje
jak kura z głodu pieje
jak wilkołak do księżyca
W głowie dziury jak ulica
przed twoją chatą
rozpuszczam się jak baton,
który leży na blacie
zejście jest jak nie wciągacie
bracie #!$%@? ryj mi krzywi
w głowie burdel jak w TV
Mnie nie dziwi taki stan
brak towaru, w myślach ćpam
radę dam albo