[Hiobbit]

Elo mirki. Planuję wziąć udział w runmageddonie. Ćwiczę już trochę na siłce, tylko słabo u mnie z kondycją i trochę gruby jestem. Kolega chce pobiec w rekrucie, a ja waham się czy dam radę czy jednak wybrać intro. Rzucicie jakąś opinią jak wygląda poziom trudności w praktyce?
#runmageddon #poznan #pytanie

[fstab]

@Hiobbit: przedupane

[echelon_]

@Hiobbit: Olej Intro, Rekrut to rozsądne minimum zabawy.

[karkolomny_dziurkacz]

@Hiobbit: popieram przedmówców, na debiut rekrut jest ok - przy odpowiednim podejściu oczywiście: najważniejsze to dobra zabawa a nie maksowanie wyników,
warto zabrać ze sobą kogoś znajomego jest raźniej, ew. na lokalnych grupach popytać czy ktoś z twojej okolicy także się nie wybiera