Wpis z mikrobloga

Po 4 miesiącach w końcu udało mi się ukończyć praktycznie całą swoją kolekcję #lego (nie składałem takich malutkich zestawów jak 5612)
Jestem zadowolony bo większość zestawów udało się skompletować w 100%, w paru dało się zastąpić brakującego klocka innym. To co mnie zdziwiło to to, że zginęły głównie koła od pojazdów. Uszkodzonych było może z 5 klocków co jak na 6 pudeł nie wydaje mi się być tak wynikiem, tym bardziej że nie były to elementy kluczowe. Teraz w planach jest wrzucenie wszytkiego na wykop a następnie posegregowanie jakoś klocków na kolory i rodzaje.
#chwalesie #klocki
źródło: comment_1596646594RS5aSVE1MHdO0xc2N3vsfk.jpg
  • 42
@DudyStary: a mi właśnie się one podobają, mam tylko dwa, tego co ty masz - tą kałamarnicę czy coś i taki duży statek podwodny, podobają mi też te stare kosmiczne, nie wiem jaka seria nawet, no i jak każdemu indianie.
Masz komisariat i straz pozarna. Moj sasiad to mial i byl wtedy bogiem. Byl do czasu gdy nie dostalem pierwszego pc 486sx i smigal mi doom 2 elegancko przy ktorym jego 286 mogl tylko pomarzyc