545 902 + 42 + 17 = 545 961 dawno nie wpisywałem co nie znaczy, że nie jeździłem :) wczoraj wybrałem się na trasę TDP - widok pędzących kolarzy dodał mi sił i postanowiłem, że dzisiaj również pojadę zobaczyć ich w akcji - do Zabrza. Tempo wyśmienite, noga świetnie podawała... i na 17km złapałem gumę... pompka została w domu, dętka też, miałem jedynie uszczelniacz Zefala - no to użyłem - środek nie dał rady i w efekcie wracałem pieszo - ot, taki ponad 2h spacerek... Tak idąc stwierdziłem, że muszę lekko dociągnąć klamrę w bucie (buty ME301)- no i kawałek plastiku został mi w ręce... (buty mają 2 miesiące - świetna wytrzymałość produktu...) Złożyłem reklamację. Sprawdziłem dostępność tej części w sklepach - w żadnym nie ma czarnej :( #rowerowyrownik
A tydzień temu myłem rower i taki odprysk wyszedł spod kurzu i ukazał się moim oczom (╯︵╰,) Obstawiam, że jak raz mijałem w lesie innych rowerzystów to spod ich kół wyleciał kamień bo było słychać trzask ale wtedy nie myślałem, że stała się taka tragedia...
Dodam jeszcze tylko, że po wymianie wszystkich szprych w tylnym kole (Jari 1.5) jest póki co nadal OK - nie strzela, koło jest
@Deba: Ostatnimi czasy jeżdżę tylko po asfaltach i czasami zastanawiam się ile czasu minie aż komuś #!$%@?ę szybę w aucie jak mi spod koła wyleci taki kamyczek. Z miesiąc temu przejeżdżałem koło zwykłego znaku jakich wiele i dziwnym trafem kamyczek wystrzelił spod opony prosto w słupka xD Dzisiaj podobnie, z tą różnicą, że zamiast znaku była przydrożna bariera energochłonna. Nie wiem jak u Ciebie, ale w
@Deba: a u mnie się samoistnie luzują te klamry na tyle że po ok. 40 km muszę na nowo wkładać taśmę. Straszny szajs te buty moim zdaniem, jakbym wiedział to bym kupił jakieś na sznurówki lub na zwykle rzepy.
dawno nie wpisywałem co nie znaczy, że nie jeździłem :)
wczoraj wybrałem się na trasę TDP - widok pędzących kolarzy dodał mi sił i postanowiłem, że dzisiaj również pojadę zobaczyć ich w akcji - do Zabrza. Tempo wyśmienite, noga świetnie podawała... i na 17km złapałem gumę... pompka została w domu, dętka też, miałem jedynie uszczelniacz Zefala - no to użyłem - środek nie dał rady i w efekcie wracałem pieszo - ot, taki ponad 2h spacerek...
Tak idąc stwierdziłem, że muszę lekko dociągnąć klamrę w bucie (buty ME301)- no i kawałek plastiku został mi w ręce... (buty mają 2 miesiące - świetna wytrzymałość produktu...)
Złożyłem reklamację. Sprawdziłem dostępność tej części w sklepach - w żadnym nie ma czarnej :(
#rowerowyrownik
Obstawiam, że jak raz mijałem w lesie innych rowerzystów to spod ich kół wyleciał kamień bo było słychać trzask ale wtedy nie myślałem, że stała się taka tragedia...
Dodam jeszcze tylko, że po wymianie wszystkich szprych w tylnym kole (Jari 1.5) jest póki co nadal OK - nie strzela, koło jest
@Deba: Ostatnimi czasy jeżdżę tylko po asfaltach i czasami zastanawiam się ile czasu minie aż komuś #!$%@?ę szybę w aucie jak mi spod koła wyleci taki kamyczek. Z miesiąc temu przejeżdżałem koło zwykłego znaku jakich wiele i dziwnym trafem kamyczek wystrzelił spod opony prosto w słupka xD Dzisiaj podobnie, z tą różnicą, że zamiast znaku była przydrożna bariera energochłonna. Nie wiem jak u Ciebie, ale w